Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do pracy i z pracy 104/2018

  • DST 20.10km
  • Czas 01:05
  • VAVG 18.55km/h
  • VMAX 35.33km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 26 września 2018 | dodano: 26.09.2018

Powiem wam szczerze, że gdyby nie te całe Bikestats, to na rower wyszłabym dopiero na wiosnę :D, :P
Ale zmotywowaliście mnie wczoraj i dziś z rana wyszłam - ciężko było mi wstać, a potem wyjśc - ale jak już wyszłam to było super.


Wcześniej musiało być zimniej - bo auta oszronione były....

Po pracy ścignęłam się z kumpelą, ona jechała autobusem, a ja rowerkiem - nie miała szans żeby wygrać. Nie ze mną te numery :P
Potem podjechałam sobie do Decathlonu i kupiłam zimową kolarska kurteczkę + zimowe kolarskie rękawiczki ::P
Fajnie :)





Kategoria Praca


komentarze
Katana1978
| 20:09 środa, 26 września 2018 | linkuj Ale ta twoja to zupełnie inna jest, niż moja. Twoja jest jeszcze z wyższej półki.... a z damskich takich nie było.
Na tę kurtkę był rabat chyba poniżej 100 zł - "koniec serii" ale nie było mojego rozmiaru
yurek55
| 19:43 środa, 26 września 2018 | linkuj wydaje mi się, że ja zrobiłem lepszy interes kupując na początku marca ze sporym rabatem -
219-->149 zł No i moja ładniejszy kolor:)
Katana1978
| 18:31 środa, 26 września 2018 | linkuj taką, tylko w kolorze turkusowym - nie ma jej na www.
yurek55
| 18:15 środa, 26 września 2018 | linkuj Którą kurtkę kupiłaś?
Trollking
| 18:14 środa, 26 września 2018 | linkuj 2 stopnie i komentarz: "było super" :) Jak widać człowiek się szybko przyzwyczaja :)
Katana1978
| 17:57 środa, 26 września 2018 | linkuj Ja jak miałam kilka lat, to tez lubiłam zimę :) - teraz nienawidzę :(
100mil
| 17:39 środa, 26 września 2018 | linkuj Ja zawsze lubiłem zimę. gdy miałem kilka lat skakałem w domu wesoło po tapczanie wygłaszając życzenie, żeby zima trwała siedem miesięcy :)
mors
| 16:24 środa, 26 września 2018 | linkuj Jak przestaniesz jeździć zimą, to do reszty zgrzybiejesz. ;pp ;)
Jeździj sobie, jeździj - i tak już nie dogonisz Huragana i Dębic. ;ppp

A szron trza było sfocić! ;p U mnie nigdy tak wcześnie przymrozków nie było, chyba tylko raz się zmieściło we wrześniu (30-stego).
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!