Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do pracy i z pracy 100/2018

  • DST 18.60km
  • Czas 01:15
  • VAVG 14.88km/h
  • VMAX 35.56km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 13 września 2018 | dodano: 13.09.2018

Setny raz w tym roku na rowerze do pracy i z pracy.
Dzień jak każdy inny - no może dodatek taki, że prawie zasnęłam na rowerze po drodze do domu.
Momentami jechałam nawet poniżej dziesięciu na godz ...


Niby 20 st a chłodnawo .... dziwne ....



Kategoria Praca


komentarze
Katana1978
| 19:47 piątek, 14 września 2018 | linkuj Bo na Huraganie w szosowych ciuchach śmiesznie byś wyglądał :D - zupełnie jak Janusz co na randkę z Grażynką się wybiera i chciałby błysnąć :D :D
mors
| 18:17 piątek, 14 września 2018 | linkuj Ja tam zazwyczaj jadę Huraganem po cywilnemu. :)
Katana1978
| 15:37 piątek, 14 września 2018 | linkuj Szosą do pracy - w cywilnych ciuchach ...obciachowo na maksa
Yurek - żeby jechac szybciej muszę mieć optymalną ciepłotę - jak mi za zimno albo za ciepło to obroty w korbie padają.


Morsie ty masz adhd :P
Trollking
| 20:33 czwartek, 13 września 2018 | linkuj Szosę trzeba było wziąć, wtedy bardziej męczy i nuży wolna jazda niż szybka :)
yurek55
| 19:54 czwartek, 13 września 2018 | linkuj Jakbyś szybciej jechała, to i chłodu byś nie czuła i spać by się nie chciało.
mors
| 17:49 czwartek, 13 września 2018 | linkuj Całkiem normalny wpis, jak dla mnie. :) To pozostałe były jakieś takie ADHD. ;p
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!