Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

No w końcu mam QOM :)

  • DST 363.70km
  • Teren 5.00km
  • Czas 14:45
  • VAVG 24.66km/h
  • VMAX 44.92km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Kalorie 8593kcal
  • Podjazdy 940m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 września 2018 | dodano: 08.09.2018

Nareszcie BS zaliczyła pierwszą koronkę na Stravie - fakt że na jakiejś wiosce, co 5 niewiast się ścigało ....no ale jest :)

No ale po kolei ...

Pobudka o 2 w nocy - o dziwo chciało mi się nawet wstać - pewnie dlatego że wieczorem wszystko sobie przyszykowałam łącznie w jedzeniem.
Wstałam, zjadłam śniadanie, wypiłam kawę i koło 3 wyszłam z domu.
Było ciemno i jechało mi się w sumie tak sobie - niby ok ale już bez tych emocji i w sumie nie mogłam się doczekać kiedy będzie już widno. O 6 rano było już ok i tuż przed Nasielskiem  władowałam się na terenową jazdę ....myślałam że to będzie jakiś krótki odcinek - no ale niestety krótki nie był,  użyłam chyba wszystkich brzydkich słów które znam, na tą drogę... - były momenty że musiałam iść z buta - więc trochę minut sobie odjęłam :P ale niedużo - 10 dokładnie - choć pewnie szłam dłużej - ale nie pamiętam już ile to dokładnie szłam.
Później było już w sumie ok - asfalt różny od masakry aż po taki nówka sztuka nieśmigana :)


Koniec wycieczki to już masakra na maksa.
Na drodze 579 widziałam rozjechanego rowerzystę :( - była już policja i ustawiała niebieski parawan - cały czar mi prysł z tej wycieczki :(( jakiś dziadunio na niego najprawdopodobniej najechał, albo wyprzedzał go na gazetę, bo rower był połamany na barierce...- jest tam taki fragment z barierką ....
Szkoda mi strasznie tego Człowieka :(((

Od Leszna zaczął boleć mnie tak tyłek, że praktycznie większość trasy pokonałam na stojąco.
Muszę sobie kupić lepsze spodenki z lepszym pampersem i lepsze rękawiczki bo dłonie też mnie bolą ...

14 gmin nowych wpadło do kolekcji :) - wylądowałam nawet na Warmii i Mazurach :)


Teren na szosę to porażka
Teren na szosę to porażka © Katana1978
Tu jeszcze było ok, dało się jechać chociaż szczęka mi latała ale potem był piach i krew mnie zalała ze złości...

Popas w Ciechanowie
Popas w Ciechanowie © Katana1978

Centrum GSM albo czego innego :)
Centrum GSM albo czego innego :) © Katana1978

Takie tam :)
Takie tam :) © Katana1978

Kościół do rozbiórki
Kościół do rozbiórki © Katana1978


Szoska odpoczywa
Szoska odpoczywa © Katana1978














Kategoria >300, Wycieczka


komentarze
ac189223
| 20:50 poniedziałek, 10 września 2018 | linkuj Dołączam się do gratulacji ! Piękny wynik ! Szoska wciąga :)
Trollking
| 20:43 poniedziałek, 10 września 2018 | linkuj "Szary lub srebrny VW (Passat B6, Jetta, Bora), przyciemnione szyby, obniżone zawieszenie, szerokie felgi z polerowanym rantem"... no comments... :/
Katana1978
| 15:12 poniedziałek, 10 września 2018 | linkuj Tak, to ten
yurek55
| 05:34 poniedziałek, 10 września 2018 | linkuj https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1847067148664081&id=451909014846575 To ten wypadek, który widziałaś.
yurek55
| 19:54 niedziela, 9 września 2018 | linkuj Jechałęm autem od strony Pragi i nawet jeszcze policji nie było tylko karetka. Trzy rowery leżały na chodniku, w tym jeden z mocno pokrzywionym przednim kołem. Dziewczyny nie widzialem bo zasłaniała ja karetka.
vuki
| 18:55 niedziela, 9 września 2018 | linkuj Gratulacje a rękawiczki ostatnio kupiłem BioXcel z Chiba i są fajne bo z palcami to też mam problem.
jolapm
| 16:52 niedziela, 9 września 2018 | linkuj Gratulacje
Katana1978
| 16:16 niedziela, 9 września 2018 | linkuj Widziałeś na żywo czy z tv ? bo to też inne emocje są....też to widziałam w necie ...Jedna wielka masakra :(
Było życie i pstryk nie ma ....tragedia dla rodziny...
yurek55
| 11:48 niedziela, 9 września 2018 | linkuj https://tvnwarszawa.tvn24.pl/ulice,news,tragiczny-wypadek-na-moscie-poniatowskiego-nie-zyje-17-latka,272808.html
yurek55
| 11:31 niedziela, 9 września 2018 | linkuj Ja na poniatoszczaku też widziałem wypadek zakończony śmiercią rowerzystki. Miała tylko 17 lat i nawet jazda po chodniku jej nie uratowała.Co komu pisane, to go nie minie. Szczegóły na tvn warszawa
Katana1978
| 09:26 niedziela, 9 września 2018 | linkuj Miałam taki zamiar - jechać do Gdańska, ale tam deszcz ponoć padał ....
michuss
| 09:05 niedziela, 9 września 2018 | linkuj mors ma rację, teraz machnąć taki dystans w wersji "powrót pociągiem". Pół kraju - 360 km to do Gdyni byś dojechała.

Gratuluję! :)
garmin
| 08:26 niedziela, 9 września 2018 | linkuj Brawo! Daleki wypad "za miasto". Widzę, że szosa wciąga i dystanse coraz dłuższe.
mors
| 08:23 niedziela, 9 września 2018 | linkuj A se teraz wyobraź (i zainspiruj się) jak daleko byś ujechała, jadąc w jedną stronę ciufcią. Pól kraju, dosłownie! ;> To jest świetne uczucie, polecam. ;p
Katana1978
| 06:56 niedziela, 9 września 2018 | linkuj Dziękuję za gratki - najfajniejsze że na głównej wylądowałam :)
Yurek - o pociągu pomyślałam w Lesznie - wcześniej jechało mi się bardzo dobrze - chociaż była taka droga asfaltowa - sporo było podjazdów i zjazdów i była strasznie monotonna - masakra. Włączyłam mp3 i to mnie uratowało.
Trollking ulica od razu mi się z Tobą skojarzyła :) więc fotę zrobiłam, z tym wypadkiem no nie wiem - jak parawan stawiają to chyba śmiertelny - zresztą nikt go tam nie reanimował :( czyli trup :( Karetki jeszcze nie było ....

Morsie a ja liczę u ciebie na +500 i max 70 godz :P

Paprykarzu i Malarzu - dzięki za gratki :)
malarz
| 04:38 niedziela, 9 września 2018 | linkuj Brawo!
Gratuluję! :)
mors
| 21:50 sobota, 8 września 2018 | linkuj Niechaj Katana lepiej się schowa (przed Krossem) z takim wynikiem - to już nawet stary, stalowy ramol na Dębicach zrobił większy dystans. ;ppp I to bez kawy. ;p I w styczniu. ;p I bez ciepłego żarcia. ;p

/ale prawie 2x dłuższej jechał/ ;ppp

Oczekuję 400+ ;ppp
Trollking
| 21:44 sobota, 8 września 2018 | linkuj Ło masakra, jaki dystans... Szoszacunek po raz kolejny :)

Ta sytuacja z wypadkiem... Jesteś pewna, że śmiertelny? Niestety wiem z autopsji, jaki to widok, więc współczuję :/

Fota z Orlenu.... błeeee :) Za to Piekełko zacne, choć zapuszczone :)
yurek55
| 21:20 sobota, 8 września 2018 | linkuj Strasznie daleko pojechałaś, nie marzył Ci się powrót pociągiem? Gratuluję dystansu i średniej i porzucam wszelką nadzieję.
paprykarz1983
| 20:47 sobota, 8 września 2018 | linkuj Wow :) aż tylu km to się nie spodziewałem. Gratulacje :)
mors
| 20:37 sobota, 8 września 2018 | linkuj Katana chyba zasnęła w połowie wpisu. ;>
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!