Do pracy i z pracy 89/2018
-
DST
18.90km
-
Czas
01:05
-
VAVG
17.45km/h
-
VMAX
33.64km/h
-
Temperatura
29.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś z rana po przejechaniu 400 m musiałam się wracać do domu, bo zapomniałam wziąć śniadania ....
A że zostaję po godzinach to takie śniadanie jest mi bardzo potrzebne.
W tę sobotę znów idę do pracy - ja nie wiem co Ci ludzie robią z tymi telefonami ...nie można ich traktować jakoś z szacunkiem ? - wtedy może mniej by się psuły ....
Jadąc do pracy miałam jeszcze po drodze taką ciekawostkę - otóż wyskoczył na przeciw mnie zając i wcale się mnie nie bał - kicał w moim kierunku - trochę się dziwiłam że moja lampeczka go nie oślepia - zwolniłam jakieś 200m przed nim i wtedy ten kicnął w krzaki.
Ciekawe, że się nie bał ...
Po pracy jadąc do domu odkryłam że nie działa mi przednia przerzutka - nie zrzuca ba najniższy blat. Fakt w ogóle nie używam tego przełożenia ale jak coś nie działa to krew mnie zalewa.
Jak przyjechałam do domu to zajęłam się tym i nie wiem jakim cudem ale naprawiłam. Coś się zapiekło, albo linka - rozruszałam ją, albo mechanizm na dole - popsikałam wd40 i umyłam szczoteczką do zębów :P
I zadziałało ....uff
Jadąc do domu wstąpiłam jeszcze do biedry, bo już się od-gniewałam - anulowali mi ten mandat:D
Jak mi się chce to wyrabiam się na zielonej fali i hamuję dopiero przed pracą.
Dziś mi się nie chciało :)
Rower spod biedry © Katana1978
A tu mamy jakiegoś dziwoląga co zaparkował przy biedrze.
Odwrócona kierownica + siodełko owinięte folią spożywczą ....Ciekawe czemu ? :)
Pewnie rowerzysta to też jakiś "naukowiec " jak Mors .....lubi udziwnienia. Im dziwniej i niepraktycznie - tym lepiej ...
Kategoria Praca
komentarze
W sumie to mi powinien płacić Społem i Dębica. ;p
T-king: u Cb normalnie, tak jak u wszystkich czyli na górze strony profilowej. Tylko u K78 cały czas nie dość, ze na profilowej, to jeszcze na blogasku, i to od zawsze tak. :O
Morsie, a u mnie gdzie to jest? Bo ja nigdy nie widziałem, chyba że tak jak powyżej, a nie na głównej.
Adblock to podstawa, jak widać i ona ma luki :)
A na Twojej głównej przed chwilą był portal od szukania pracy. ;)
Nie zarabiasz, bo nigdy na niego nie klikam. ;p ;))
Katana, faktycznie, jak się wejdzie na Twój profil, nie na głównego bloga, jest często ten Lidl :)
A co do Twojego przykładu - kolesiowi chyba pomyliło się płatne ubezpieczenie NNW z gwarancją. Ale jeśli rowerzysta jechał po chodniku, to bym uznał :D
A telefony raz, że faktycznie ludzie traktują czasem specyficznie, na przykład do robienia sobie selfie w kiblu, gdzie o wypadek nietrudno :) (a potem przy odrzuceniu reklamacji zdziwienie: jakie zamoczenie?), dwa - często smartfony mają wadę fabryczną, Sam jestem tego przykładem - mój niedawno, świeżo po zakupie, wylądował u Was, oczywiście dwukrotnie, bo dopiero drugi Dymitrii ogarnął temat :)
Ponoć pierwsze SMSy kosztowały po 2 zł. :D
Poza tym - lepiej być dziwnym, niż nudnym. ;ppp
Farciara z tym mandatem. ;pp
Jak się rusza z blatu, to i nie dziwota, że nie masz takiego przyspieszenia, coby zmieścić się na zielonej fali. ;ppp
Ja mam komóry dopiero od 2003 r. :>
Dwie klasyczne i teraz pierwszy smartfon. ;p
Klasycznego Sony Ericssona używam nadal, choć mam go ponad 10 lat, a kupiłem jako używanego. I ZERO napraw przez te wszystkie 15 lat! ;p Normalnie same Dębice wśród telefonów. ;ppp
Czyli jednak można. ;ppp