Powrót do domu
-
DST
176.45km
-
Czas
07:00
-
VAVG
25.21km/h
-
VMAX
45.82km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Kalorie 2270kcal
-
Podjazdy
374m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 sierpnia 2018 | dodano: 19.08.2018
Powrót z działki.
Tym razem za dnia :)
Wracało mi się dużo gorzej - robiłam więcej postojów i to dłuższych niż w nocy.
Kilka razy podjeżdżałam do gospodarstw prosić o wodę. Ogólnie średnio się jechało. Mimo że większość trasy była z wiatrem.
Ale czasowo wszystko wyszło lepiej niż w nocy i z tego trzeba się cieszyć :)
Takimi drogami jechałam © Katana1978
Postój przy Orlenie © Katana1978
Most w Wyszogrodzie za dnia. Zero pająków © Katana1978
Gofry z biedry mi się spłaszczyły © Katana1978
Obrośnięta chałupa © Katana1978
No i tyle w temacie :)
Kategoria >100, Wycieczka
komentarze
mors | 07:39 poniedziałek, 20 sierpnia 2018 | linkuj
Jakoś wielu tak robi i dają radę. ;p No ale zawsze możesz wyjechać ciufcią a wrócić łowełkiem. ;p
malarz | 04:32 poniedziałek, 20 sierpnia 2018 | linkuj
To nie jest opera mydlana,
to jest po prostu wygrana!
Całą noc jeździ do rana
zadziwia wielu skubana!
Nie pęka jak bańka mydlana,
taka jest na Białej Szosie Katana!
Brawo! :)
to jest po prostu wygrana!
Całą noc jeździ do rana
zadziwia wielu skubana!
Nie pęka jak bańka mydlana,
taka jest na Białej Szosie Katana!
Brawo! :)
mors | 21:17 niedziela, 19 sierpnia 2018 | linkuj
Nie przesadzaj, to nie dyskusja o wietrze. ;)
Będzie mega killerką, jak złamie 500 w jedną dobę. ;p
Będzie mega killerką, jak złamie 500 w jedną dobę. ;p
Trollking | 21:15 niedziela, 19 sierpnia 2018 | linkuj
Hehe, motyw na policjanta już nie działa, może zacznie się "na Katanę"? :)
Mega szacun za te 350+. Killerka jesteś :)
Mega szacun za te 350+. Killerka jesteś :)
mors | 21:11 niedziela, 19 sierpnia 2018 | linkuj
Chłop to już wgl, podejrzany po trzykroć. ;]
A picia się bierze z lekkim zapasem a nie na styk. ;p
350 samo w sobie jest inspirujące. ;p A jeśli Ci tego za mało, to kopsnij się np. nad morze. :D I powrót ciufcią. ;p
A picia się bierze z lekkim zapasem a nie na styk. ;p
350 samo w sobie jest inspirujące. ;p A jeśli Ci tego za mało, to kopsnij się np. nad morze. :D I powrót ciufcią. ;p
yurek55 | 21:08 niedziela, 19 sierpnia 2018 | linkuj
Zmęczona rowerzystka nie może być oszustką, a daje gospodarzom szansę na dobry uczynek. Ja też nie mam oporów przed proszę iem o wodę
mors | 20:09 niedziela, 19 sierpnia 2018 | linkuj
350 km w dwa dni to już coś. Czekam na taki wynik w 24h, najlepiej zimą. ;p ;)
Co Ty masz z tym proszeniem o wodę po domach? :O Przejechałem więcej tras 150+ od Cb, a w życiu nawet przez myśl mi to nie przeszło. Oszczędzasz na zakupach? ;p
Poza tym "prośba o wodę" to popularny motyw oszustów i złodziei, więc, aby uniknąć niesmaku, może lepiej proś o colę. ;)
Co Ty masz z tym proszeniem o wodę po domach? :O Przejechałem więcej tras 150+ od Cb, a w życiu nawet przez myśl mi to nie przeszło. Oszczędzasz na zakupach? ;p
Poza tym "prośba o wodę" to popularny motyw oszustów i złodziei, więc, aby uniknąć niesmaku, może lepiej proś o colę. ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!