Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wakacje - dzień 9

  • DST 35.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:40
  • VAVG 13.12km/h
  • VMAX 32.73km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • Kalorie 712kcal
  • Podjazdy 173m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 9 sierpnia 2018 | dodano: 09.08.2018

Dziś jedna z najtrudniejszych wycieczek - specjalnie zostawiłam ten wyjazd na ostatnie dni, żeby Arek się po niej nie zniechęcił do dalszego rowerowania.
Sporo podjazdów i to w terenie po tłuczniu i po szutrze, samego asfaltu mieliśmy mało ...
Górki a szczególnie podjazd w Barzowicach nie zrobił na mnie wrażenia (a Paprykarz już mnie nastawił że to fajny podjazd) - jechałam na 2 z przodu i 5 z tyłu i było mi lekko :P 
Niestety prędkość musiałam dostosować do Arka, a on jęczał, że góra i że zmęczony....jak to dzieciak.
Musiałam go wspierać duchowo i moralnie ;P
Ale w końcu wszystkie góry i doliny pokonaliśmy i wylądowaliśmy w Leonardii. Bardzo fajne miejsce - polecam.
I Arek odzyskał siły, by się tu pobawić :D


Taka tam droga
Taka tam droga © Katana1978

Widoczek na jeziorko Kopań. A za tymi drzewami jest morze
Widoczek na jeziorko Kopań. A za tymi drzewami jest morze © Katana1978


Leonardia 1


Leonardia 2

Leonardia 3
Leonardia 3 © Katana1978

Leonardia 4
Leonardia 4 © Katana1978

Leonardia 5
Leonardia 5 © Katana1978

Leonardia 6
Leonardia 6 © Katana1978

Leonardia 7
Leonardia 7 © Katana1978

Gdzieś tam na dole byliśmy ...
Gdzieś tam na dole byliśmy ... © Katana1978

Wiatraczki
Wiatraczki © Katana1978



Powrót szedł już lekko - chyba zawsze tak jest, że jak wraca się tą samą drogą, to jest lżej.
Byliśmy 10 min przed obiadem :)
Po obiedzie było leniuchowanie. A na kolację wybraliśmy się na pizzę.


W tej knajpie zamówiliśmy sobie pizzę - daję jej 10/10 ;) Bardzo dobra.
A na koniec dnia pojechaliśmy na zachodzik słońca :)

Zachód
Zachód © Katana1978

W sumie były dziś 3 jazdy.







Kategoria Wakacje, Wycieczka, Z Arkiem


komentarze
Katana1978
| 03:19 sobota, 11 sierpnia 2018 | linkuj Mój Arek taki nie jest, jak twoja Hania
yurek55
| 20:58 piątek, 10 sierpnia 2018 | linkuj Ja nad morze jezdżę by spędzać czas nad morzem, czyli na plaży. W tym roku, gdyby zrobić bilans, to chyba więcej w wodzie niż na piasku, ale to ze względu na Hanię. Dzięki temu się nie nudziła, a wręcz była zachwycona i chwali takie wyjazdy z dziadkami. Codziennie 4 - 5 godzin na plaży bardzo zepsuło mi kolarską opaleniznę.
mors
| 20:52 piątek, 10 sierpnia 2018 | linkuj Tak? A kto łapie kapcie? ;pp
Katana1978
| 20:22 piątek, 10 sierpnia 2018 | linkuj A ty Morsie nie znasz się na rowerach i na pandzie :P
mors
| 19:35 piątek, 10 sierpnia 2018 | linkuj Nie znasz się! ;pp
Katana1978
| 16:36 piątek, 10 sierpnia 2018 | linkuj monocykl to nie rower :P
mors
| 13:44 piątek, 10 sierpnia 2018 | linkuj A mówiłem - przesiąść się na monocykle! ;p To byśta nawet w bagażniku Pandy zmieścili. ;p
Katana1978
| 09:37 piątek, 10 sierpnia 2018 | linkuj Dokładnie. Nie ma to jak jeździć na swoim rowerze. Tu w Wiciu widzę że większość przywiozła swoje rowery....
paprykarz1983
| 06:48 piątek, 10 sierpnia 2018 | linkuj Jak wypożyczałem to było ok, ale póki dojechałem z Darłowa do Wicia to mi się pedał ruszał i w końcu całkiem odpadł. Jak oddawałem rower to facet z wypożyczalni powiedział, że zapomniał to naprawić. Bałem się, że powie że to ja zepsułem rower. Ale wziął winę na siebie i zapłaciłem nieco mniej za wypożyczenie. Cena była 5zł za godzinę. A rowery były takie jak piszesz: nadające się do jazdy na zakupy max kilka kilometrów a nie na 30km wyjazd, gdzie trzeba jechać szybciej i w bardziej aerodynamicznej pozycji.
Już się rozglądałem za bagażnikiem, ale na hak a nie na dach. Na kolejny wyjazd trzeba brać swój rower wtedy będzie można więcej pojeździć.
Katana1978
| 06:37 piątek, 10 sierpnia 2018 | linkuj Oj Morsie jak będziesz miał dzieci to pogadamy :P
Samo morze mu lekko nie wystarczy i szybko mu by się nudziło. Muszę wymyślać mu jakieś atrakcje. No i moim skromnym zdaniem myślę że będzie miał fajnie wspomnienia z tego miejsca.
Tak jak z Łeby czy Władysławowa ...:P

Paprykarzu z 1 pedałem ?! - i jeszcze zapłaciłeś za wypożyczenie tegoż roweru ?? - ja bym żądała dopłaty :)
U mnie wypożyczenie na godz kosztuje 6 zł, kolejna 3 zł a na cały dzień chyba 25 zł
Rowery mają takie miejskie (raczej w dobrym stanie) ale raczej na jazdę po bułki i mleko :P niż na wycieczki.
Kup bagażnik na dach i bierz swój :)
paprykarz1983
| 21:55 czwartek, 9 sierpnia 2018 | linkuj Ja mialem zlom z wypozyczalni bez jednego pedala i bez przerzutek. Pewnie jakbym jechal swoim rowerem to gora nie bylaby az tak straszna :)
Trollking
| 21:38 czwartek, 9 sierpnia 2018 | linkuj "a on jęczał, że góra i że zmęczony....jak to dzieciak". Poczekaj, wejdzie w wiek młodzieńczy, zacznie się buntować i może faktycznie zostanie drugim Kwiatkiem :)
Katana1978
| 21:01 czwartek, 9 sierpnia 2018 | linkuj jaki tam upał - normalna letnia temperatura ....nawet się nie spociłam ...
mors
| 20:51 czwartek, 9 sierpnia 2018 | linkuj Po co właściwie Wam to morze? Do oglądania zachodów słońca? :>

W taki upał to ja też bym jęczał i jechał 13 km/h. ;p
Ale jeszcze parę latek i Arkadiusz będzie Cię objeżdżał lewą nogą. ;p
Katana1978
| 20:26 czwartek, 9 sierpnia 2018 | linkuj Polecam :) Jak będziesz w pobliżu z synkiem to wpadnij - na pewno będzie mu się podobało :)
Ksiegowy
| 20:22 czwartek, 9 sierpnia 2018 | linkuj fajne to muzeum:D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!