Wakacje - dzień 7
-
DST
19.35km
-
Czas
01:25
-
VAVG
13.66km/h
-
VMAX
24.17km/h
-
Temperatura
35.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Podjazdy
75m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś pojechaliśmy sobie do Jarosławca.
A tam wstąpiliśmy na plażę największą w EU - jest to sztuczna plaża i robi wrażenie - szczególnie z góry.
Wada jest taka że dojście ma bardzo kiepskie.
Mamuśki z wózkami mają tam masakrę, roweru też nie ma co znosić, a nawet dla staruszków wejście i zejście było ciężkim sportem.
Ale widok fajny - myślę że taka plaża przydałaby się w takich większych obleganych miastach np Władysławowo, bo tu dziwnie pusto było jak na tak wielką plażę.
Widok z góry © Katana1978
Po zejściu na plażę czekał jeszcze Wielki Mur Chiński z wejściem właściwym co 400/500 m © Katana1978
A potem wstąpiliśmy do papugarni. Pierwszy raz w życiu byłam w takim miejscu i jestem pod wrażeniem.
Jedynie co, to strasznie duszno tam było (bo te ptaki tak lubią) ....
Arkowi też się bardzo podobało - tak że jutro też chce tam jechać heh ...
Papugarnia cz. 1 © Katana1978
Papugarnia cz. 2 © Katana1978
Papugarnia cz. 3 © Katana1978
Papugarnia cz 4 © Katana1978
Papugarnia cz 5 © Katana1978
Papugarnia cz 6 © Katana1978
Wstąpiliśmy też do motylków
Motylek 1 © Katana1978
Motylek 2- ponoć największy na świecie © Katana1978
Motylek 3 © Katana1978
I tyle
Kategoria Wakacje, Wycieczka, Z Arkiem
komentarze
Gdybyś chciała (albo mi by się chciało) dociepywać komenty po każdym Twoim błędzie... xD