Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do pracy i z pracy 78/2018

  • DST 20.15km
  • Czas 01:10
  • VAVG 17.27km/h
  • VMAX 42.54km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 638kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 9 lipca 2018 | dodano: 09.07.2018

Dziś po pracy podjechałam do żaby odebrać podstawkę na licznik i wyobraźcie sobie, że już była zamontowana - już testowałam po domku zdjęłam licznik, a potem założyć nie mogłam bo pin lekko się skrzywił i tak naprostowałam że pin urwał się od kabla...
Ale sobie pojeździłam !!! @#$%$#%%- tylko tyle mogę powiedzieć o tej sytuacji i moim pechu..

Mąż przyszedł i zastał mnie zapłakaną (tak trochę teatralne to odstawiłam żeby szybko mi to zreperował) no i przylutował mi ten pin do kabelka, ale powiedział że to i tak ledwo się trzyma, bo ten metal jest śliski i dobrze się nie zlutowało, może odpaść w każdej chwili ;/.
No nic kupię następną zapasową podkładkę....- a na kokpicie ciasno jak nigdy ;/ ale co zrobić inni mają gorzej napaćkane ....
Nie jeździłam już dziś szosa bo rozbolały mnie plecy od tego montowania ...całego zestawu.
Jutro i pojutrze też nie pojeżdżę bo z kumpelkami się umówiłam - z jedną na jedzenie, a z drugą na picie...


I tyle w temacie.





Kategoria Praca


komentarze
Trollking
| 18:08 wtorek, 10 lipca 2018 | linkuj Myślę, że co najmniej jakiś procent polskich kobiet by się cieszyło, że mąż już im nie przylutuje :)
mors
| 07:42 wtorek, 10 lipca 2018 | linkuj Sami jesteście nieładni! ;pp
M-ss się teraz śmieje, ale na Kaszubach to Huragan się śmiał z Aut(h)ora - na srogim podjeździe i na szkiełkowym przejeździe. ;pp
K78 ma szczęście, że jeszcze nie spotkała go (Hrgn) w akcji. ;pp
michuss
| 07:08 wtorek, 10 lipca 2018 | linkuj Od morsowego Hrgn każdy ma ładniej, to nie pociesza zbytnio ;)

Oby Twój Ślubny nie czytał tych wynurzeń, bo już Ci więcej nic nie przylutuje ;)
Katana1978
| 02:53 wtorek, 10 lipca 2018 | linkuj No trochę wstyd....niezbyt pięknie wygląda.
garmin zaniża i to mnie denerwuje :( no i ostatnio trasy mi nie zapisał - także się boję.
Licznik ma większe cyferki i wszystko widzę - łatwiej się przełącza żeby coś zobaczyć np średnią, czy temp. W garminie bez zatrzymania sie nie da ...tzn może się da, ale ja tam muszę się zatrzymać i wolę tradycyjny licznik po kablu itd.


Nie wiem Yurek czy pojadę z moim nowym kokpitem z Tobą na zachodnie wiochy :P będziesz się jeszcze śmiał z mojej kiery ...że tak napaćkane ...a mój baran to szeroki nie jest ...

ładniej mam już chyba tylko od Morsa :P
Katana1978
| 02:50 wtorek, 10 lipca 2018 | linkuj Morsie z jedną w sumie mogłabym się umówić na rower - ale tak jakoś wolimy się napić :D
A z drugą - to ona ma jakąś wsiurę z marketu i nim jeździ tylko na cmentarz Południowy :D (też mega wielki - chyba większy od Północnego)
yurek55
| 21:28 poniedziałek, 9 lipca 2018 | linkuj Myślałem że pokażesz ten kokpit, ale pewnie Ci wstyd...
paprykarz1983
| 20:52 poniedziałek, 9 lipca 2018 | linkuj A Garmina nie możesz używać jako licznik? Różnice w dystansie będą niewielkie, a dodatkowo możesz jeszcze ślad telefonem nagrywać w razie czego.
mors
| 20:26 poniedziałek, 9 lipca 2018 | linkuj Umówcie się na rowery ;>
Katana1978
| 20:23 poniedziałek, 9 lipca 2018 | linkuj nie, no tak czy inaczej podstawkę zamontowałam
ale na szosę wyjdę chyba dopiero w czwartek - kumpelki mnie rozrywają i chcą się ze mną spotkać ....
Już dla świętego spokoju spotkam sie z nimi - będę miała spokój na miesiąc ...

tym razem podstawke zamówiłam z inpostem :) pewnie przyjdzie pojutrze
Trollking
| 20:16 poniedziałek, 9 lipca 2018 | linkuj No to... znów czekamy :)
Katana1978
| 20:08 poniedziałek, 9 lipca 2018 | linkuj najważniejsze, że urzekła Cię tak historia :D
mors
| 19:56 poniedziałek, 9 lipca 2018 | linkuj Wzruszające. ;) ;p
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!