Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Na ciastko - tym razem KPN - na full

  • DST 157.20km
  • Czas 07:28
  • VAVG 21.05km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 1608kcal
  • Podjazdy 282m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 czerwca 2018 | dodano: 30.06.2018

Dziś pierwsza setka na BS (Białej Szosie) - Dzięki Trollking - będę używała sobie tego skrótu :))

Wybrałam trudną trasę ze względu na wiatr ale byłam ciekawa tych fragmentów co ominęłam ostatnio.
Nie wiedziałam jednak, że aż tak wiatr da mi w kość.
Mimo wszystko warto było. Co widziałam i co przeżyłam to moje ...:) Prędkość tylko mogłaby być ciut lepsza, ale nie cisnęłam bo po prostu się nie dało ...no i sporo razy musiałam się zatrzymać bo albo smsy albo tel do mnie dzwonił ....

Drogi faktycznie super - praktycznie drugie Gassy - a nawet lepsze bo pusto ... - piszę o tych fragmentach przy Wiśle i w Kampinosie które ominęłam ostatnio jak byłam na wycieczce po ciastko w sklepie u Marty. Dziś też jadłam ciastko - tzn dziś kupiłam dwa ale były tylko z samym serkiem - niby dobre ale z rabarbarem było smaczniejsze.
Droga przy Wierszach no i ta w Kampinosie podobała mi się najbardziej :) Najgorzej jechało mi się w Starej Dąbrowie albo w Dąbrówce nie pamiętam dokladnie - tam to była masakra...

Do Czosnowskiej depresji już nie dojechałam - nie chciało mi się, bo ostatnio tam byłam i droga beznadziejna. Jechałam przy 7 i wcale nie żałuję.

Brak amortyzatora na takim dystansie odczuwalny na jakieś 30% tej trasy. Czyli w sumie mało. 
Ale jak już byłam na takich dziurawych odcinkach to naprawdę szlag mnie trafiał ....
Siodełko było wygodne do wczoraj :P - dziś już dupsko po takim dystansie mnie boli ....:P to samo z dłońmi od braku amortyzatora  i nawet trochę plecy mnie pobolewają - ale ona na szczęście najmniej.
Mam nadzieję że to kwestia przyzwyczajenia.
A i jeszcze kataru dostałam ... :D

Pierwszy chrzest ...Co tam Kot i Wilk jeżdżą w gorszych warunkach i żyją....
Pierwszy chrzest ...Co tam, Kot i Wilk jeżdżą w gorszych warunkach i żyją.... © Katana1978
Tylko w Pilaszkowie złapał mnie ten lekki deszczyk

Po Ddr - Strzykuły-Kaputy
Po Ddr - Strzykuły-Kaputy © Katana1978

Takie tam krówki
Takie tam krówki © Katana1978

Północne Gassy
Północne Gassy © Katana1978

Między drzewami ...
Między drzewami ... © Katana1978















Kategoria >100, Wycieczka


komentarze
michuss
| 20:11 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Rewelacja! Brawo Ty :)

mors, sam jesteś do wycięcia :P ;)))
anka88
| 18:19 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Brawo za dystans! Oby tylko katar nie przerodził się w co innego...
jolapm
| 15:28 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj a mówiłam, że się zmieści..:)
Katana1978
| 14:59 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj BS stoi koło Cubka - przedpokój trochę zagracony, no ale trudno ....inni maja gorzej
yurek55
| 14:45 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Rzeczywiście jest w Łomiankach, ale asftowa i krótka
jolapm
| 14:43 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Morsie, przecież jadąc na szosie oni widzą tylko przednie koło i asfalt, więc co mają fotografować dziury w drodze? :)
jolapm
| 14:25 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Podsumowując, same nieszczęścia , ale już chyba nie boli... Ładny dystans, ale krówki jeszcze ładniejsze.:)
Jak Biedny Yurek55 przeżyje, że nie pojechał dalej...:)
A jak z miejscem w domu? Biała Szosa zmieściła się jak myślę razem z Cube, więc co, ślubny nocuje na korytarzu???? :)))
Katana1978
| 13:53 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Ale dalej ...na wysokości tego skweru czy parku jest już normalna ddr ...są znaki itd - tak mi się przynajmniej kojarzy ....
yurek55
| 12:54 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj DDR jest dopiero w budowie. Mandat nie grozi.
Katana1978
| 07:56 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Droga serwisowa momentami tragiczna, ale ogóle spoko.
Przy Czosnkowej depresji dalej są chyba ddr - a mi się dziś na nich nie chciało jechać - i mandatu też mi się nie chciało dziś dostać ...
yurek55
| 05:57 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Gdyby nie ulewa w Umiastowie też tą trasą miałem zamiar jechać. Byłem jakąś godzinę wcześniej. Z tymi 30% to sporo przesadziłaś, to by było 47 km złych asfaltów.. Chyba że drogę serwisową wzdłuż 7 liczysz. Ja jej nie znam, dla mnie za głośno i za dużo spalin. To już wolę czosnowską depresję.
malarz
| 04:44 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Brawo!

Cenię taki swojski klimat fotografii :)
mors
| 04:23 niedziela, 1 lipca 2018 | linkuj Jeszcze w Katanie został duch normalnych rowerzystów - niby jeździ kolarką a zatrzymuje się dla krówek i drzewek. Ciekawe, jak długo...
Są szosowcy, co nawet jak jeżdżą w górach czy innych ciekawych miejscach to cała ich treść wpisu to parametry statystyczne przejazdu. Najlepszy jest jeden taki, co podaje je wyłącznie po angielsku. ;D;D

PS. te drzewa są do wycięcia. ;)
Katana1978
| 21:31 sobota, 30 czerwca 2018 | linkuj Ta kostka na fotce jest naprawdę gładziutka, nawierzchnia jest dużo lepsza niż na jezdni obok - bo tam są dziury i koleiny
Trollking
| 21:29 sobota, 30 czerwca 2018 | linkuj Hehe, nie ma za co :)

Szosa może w takim razie zostanie BaSią lub BeŚciarą? :) Choć brzmi to średnio, więc może lepiej nie :P

Brawo za setę i brawo za brak narzekania na kostkę :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!