Pozamiatane.....
-
DST
8.39km
-
Czas
00:29
-
VAVG
17.36km/h
-
VMAX
36.70km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Kalorie 206kcal
-
Podjazdy
18m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na Bemowie już pozamiatane - nikt już tam Białej Szoski nie dostanie.
Nabyłam ją właśnie - w sumie bez promocji, bez gratisów :( ale kto bogatemu zabroni ? :P
Będę miała jakieś gratisy na karcie tzn przyszedł własnie na maila bon wart 35 zł i mogę sobie coś kupić...+ chyba jeszcze coś przyjdzie w ciągu 24 godz - ale nie pamiętam na ile.
Szoska nabyta.
Więc tak, śmignęłam sobie przy s8 i 1 pucharek + 2 rekordy wpadły bez żadnej spiny. Nie wiem ile dokładnie jechałam bo nie mam licznika :( - wszystkie dane są z GPSa
Czekam na dodatkową podstawkę do mojego aktualnego licznika (bo on na 2 rowery jest) i pewnie przyjdzie w poniedziałek :(
Poznawałam biegi - i jest do do opanowania :) myślę że jakieś 2-3 jazdy i będę już wiedziała co i jak.
Jak na razie rozbolało mnie kolano :( i chodzę jak pokraka. Nie jestem przyzwyczajona do takich przełożeń.
Ogólnie większość trasy pokonałam na środkowym blacie - a jeszcze nie tak dawno śmiałam się z Yurka że on tak jeździ ....
No cóż :)
Siodełko ma za to takie fajnie że chyba kupię takie same dla Cubka. ...
Zobaczymy jak będzie mi się jeździło .... oby fajnie...
Oficjalna fotę zmienię z czasem jak upatrzę jakiś fajny kadr.
Aa dostałam w gratisie dzwonek, i jakieś chińskie lampki - beznadzieja od razu to zdjęłam - faktycznie szosa z dzwonkiem wygląda obciachowo ....
Cubek nadal będzie podstawowym rowerem
Mój Triban © Katana1978
Kategoria Wycieczka
komentarze
Praktya , zdawkowo i enigmatycznie.
Chciałaś cierpić ... to masz !
"masochiści" wszystkich krajów, łączcie się ... :-)))
Co do pozycji to sama wyczujesz, naprawdę. Kładziesz się na dolnym chwycie baranka, jak chcesz cisnąć i walczyć z wiatrem oraz przy zjazdach. Na prostej kierze przy środkowym chwycie jeździsz na luzie, bo plecy nie są masakrowane. Chwyt na klamkomanetki w sumie nie wiem po co jesr, ale je lubię, chyba właśnie do podjazdów :)
Nie ma się co bać i uczyć. Dwa, trzy wyjazdy i ogarniesz intuicyjnie. I będzie fajna zabawa.
Gratuluję, będzie się działo :) Nauka pójdzie szybko, ja tylko czekam aż zaczniesz w końcu kląć na DDRki :)
Co do kolana - skoryguj siodełko. Duża szansa, że to to.
Szkoda tylko że w lotto jakoś nic mi nie idzie.
"szerokości" !!!