Do pracy i z pracy 70/2018
-
DST
21.25km
-
Czas
01:10
-
VAVG
18.21km/h
-
VMAX
35.10km/h
-
Temperatura
35.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś z rana to musiałam przyśpieszyć...i maksymalną prędkość w 3 sekundy osiągnęłam :P wbijając 8 z tyłu. Na 9 nie jeżdżę bo się boję :P
Potem już trochę zwolniłam bo nie chciałam się spocić.
Po pracy nie wlokłam się jak wczoraj. tylko konkretnie podjechałam sobie do biedry (obcej).
no a potem domek.
Chciałam dziś wykąpać kota - bo ciągle się drapie ....;( ale się nie dał :( i przy okazji mnie podrapał :(( ręce mam takie jakbym się sama pociachała w depresji....
A moim rodzicom w nocy zdechł dziś kot. ;( nie wiadomo co się stało ...miał 7 lat. Nie chorował ani nic....
Podejrzewamy że jakaś ukryta wada serca. Moi rodzice maja jeszcze 2 koty.....wszystkie rasy Maine Coon....ten co zdechł tez był tej rasy.
Ojciec ponoć strasznie płakał :((( bo to był "jego" kotek.
Tak wyglądał Harry jak był jeszcze młodym kociakiem...
A teraz służbowa fota bo nic już innego nie pozostało do dodania
Służbówka
Kategoria Praca
komentarze