Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Końcówka majówki

  • DST 55.40km
  • Teren 3.50km
  • Czas 03:05
  • VAVG 17.97km/h
  • VMAX 38.38km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 1167kcal
  • Podjazdy 174m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 maja 2018 | dodano: 06.05.2018

I tak o to dziś zakończyła się majówka.
Po południu skoczyłam jeszcze raz na rowerek, na zachód nie chciało mi się jechać, więc pojechałam sobie do lasku Młocińskiego, potem odwiedziłam kładkę Żerańską, a na sam koniec zrobiłam pętelkę mostową Grota i MSC.

Dużo rowerzystów, dzieciaków, rolkarzy, zakochanych par na ddr paru opierdzieliłam że nie trzymają się prawej i nie da się ich wyprzedzić.
Masakra....;/

Wisła z mostu MSC
Wisła z mostu MSC © Katana1978

W lesie Młocińskim
W lesie Młocińskim © Katana1978

Most MSC
Most MSC © Katana1978

Most Grota
Most Grota © Katana1978

Mural o Powstańcach Warszawy ma się dobrze. Dawno tu nie byłam
Mural o Powstańcach Warszawy ma się dobrze. Dawno tu nie byłam © Katana1978




I tyle.



Kategoria Wycieczka
Linkuj | Komentarze(9)


komentarze
jolapm | 16:35 poniedziałek, 7 maja 2018 | linkuj oooo, tylko podczas przejazdu przez pasy Yurkowi 55 czasem puszczają nerwy, ale to nie było w niedzielę:)
Katana1978 | 02:32 poniedziałek, 7 maja 2018 | linkuj Sam się porywasz ;p
mors | 22:04 niedziela, 6 maja 2018 | linkuj Dalbym wiele, zeby mkc tl zobaczyc. :DD
Porywasz sie z motyka na slonce. :p
Katana1978 | 21:32 niedziela, 6 maja 2018 | linkuj Przelecz Karkonoska jest w planach ale nie wiem czy na ten rok :P
mors | 21:14 niedziela, 6 maja 2018 | linkuj K78: poscigaj sie jeszcze w pionie, jakas Przelecz Karkonoska i te klimaty. ;)

PS. Ja dzis widzialem moze z 10 rowerzystow :)
Trollking | 21:09 niedziela, 6 maja 2018 | linkuj Niedziela to faktycznie mentalna rzeź dla codziennych rowerzystów. Byle do października, wtedy wróci normalność :)
Katana1978 | 21:02 niedziela, 6 maja 2018 | linkuj Z Robertem się nie ścigam - nie ścigam się z gośćmi co jeżdżą na kolarkach. Ale Ci co pomykają na menelach - jak najbardziej :D :D
mors | 20:36 niedziela, 6 maja 2018 | linkuj Masakra, jezdzisz jak nakrecona, Ty sie scigasz z Robertem73 czy jak? :p
yurek55 | 19:54 niedziela, 6 maja 2018 | linkuj Jeżdżenie w te dni po drogach rowerowych w Warszawie, to sport ekstremalny. Niedzielni rowerzyści nie maja pojęcia o zasadach poruszania się rowerem. Ja już odpuściłem sobie zwracanie uwagi, szkoda nerwów. Dlatego też unikam jak mogę jazdy po mieście, a jak już jadę, to zamieniam się w siłę spokoju.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Kategorie bloga

Znajomi

wszyscy znajomi(45)

Szukaj


Archiwum

Linki

blog rowerowy Katana1978 · wykonanie blogi rowerowe