Pętelka mostowa
-
DST
50.15km
-
Czas
02:45
-
VAVG
18.24km/h
-
VMAX
38.45km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Kalorie 1083kcal
-
Podjazdy
164m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś przyjechałam już do Warszawy. Musieliśmy wrócić bo moje kotunio zostało samo w domu i martwiłam się o niego, a
nie mogłam go ze sobą wziąć, bo tam były koty mojej mamy. A one nie lubią się z moim Hermeskiem :(
Zrobiłam pętelkę mostową most Grota i most MSC.
Samochodziarzy w Śródmieściu jakby mniej, ale rowerzystów więcej - tak na moje oko.
Nadal trzeba mieć wyostrzoną czujność, ale nie było tak tragicznie jak ostatnio - choć był taki rolkarz co mu się nogi rozszerzyły na całą szerokość ddr - chyba specjalnie tak sobie jechał. Obdzwoniłam go bardzo dokładnie i donośnie tak, że facet o mało gleby nie zaliczył...
Potem pojechałam jeszcze do Teściowej - weszłam innym wejściem i trochę się pogubiłam ale całe szczęście miałam waypoint w garminie do jej grobu, więc szybko obcykałam gdzie jestem i gdzie trzeba iść...
Wisła z mostu Grota © Katana1978
Lazurowa © Katana1978
Lazurowa już przejezdna nawet dla szosowców czy meneli (czyli pseudo szosowców) :P
Testowa jazda od strony Orlenu. Przy Orlenie jest chodnik ale gładki jak pupa niemowlaka - nie ma tam ddr bo pewnie właścicielem tego kawałka podłogi jest Orlen, a on nie miał chęci finansowania tejże inwestycji ... ale i tak jest fajnie.
Dużo lepsza alternatywa dojazdu na Techniczną czy zachodnie wioski niż Szeligowska - nie lubię tej ulicy ...
No i tyle w temacie
Wysokość znowu jakaś mało wiarygodna więc wpisuję ze stravy.
I tyle
Kategoria Wycieczka