Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Taka niby ustawka

  • DST 57.70km
  • Czas 02:45
  • VAVG 20.98km/h
  • VMAX 35.42km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 1358kcal
  • Podjazdy 52m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 27 kwietnia 2018 | dodano: 27.04.2018

Dziś taka niby ustawka z Yurkiem. "Umówiliśmy" się na fejsbuczku :D, że jedziemy do Leszna, ale nie umawialiśmy się w konkretnym miejscu ani czasie - było to raczej na zasadzie że  jak się spotkamy to dobrze, a jak się nie spotkamy to trudno.

Do Leszna mimo przeciwnego wiatru jechało mi się całkiem sympatycznie, ale to pewnie zawdzięczam moim piastom - uwielbiam je...
Jedzie się tak lekko że mogłabym jechać i jechać i wcale bym się nie zmęczyła :)
Do drogi 579 miałam fajną średnią 22.3 kmh - wiem że dla niektórych szosowców jest to śmieszna średnia ale dla mnie fajna :)

Z Yurkiem spotkałam się w drodze powrotnej chyba w Pilaszkowie o ile mnie pamięć nie myli.
Chwilkę pogadaliśmy i ruszyliśmy w swoją stronę :) i tak wyglądała ta nasza ustawka.


Pole na kukurydzę - tym razem na 100% mówię że tu będzie rosła kukurydza. Zawsze tu rośnie ...
Pole na kukurydzę - tym razem na 100% mówię że tu będzie rosła kukurydza. Zawsze tu rośnie ... © Katana1978

Żeby Morsowi nie było smutno, że o nim chwilowo zapomniałam - niemiecka dwukołowa bryka na amciu amciu Morsa
Żeby Morsowi nie było smutno, że o nim chwilowo zapomniałam - niemiecka dwukołowa bryka na amciu amciu Morsa © Katana1978

A tu w innym miejscu - nie menel - tylko porządny rower :D
A tu w innym miejscu - nie menel - tylko porządna maszyna :D © Katana1978

I tu znów amciu amciu - Mors w górach głoduje, a tu nisko tyle jedzenia :D
I tu znów amciu amciu - Mors w górach głoduje, a tu nisko tyle jedzenia :D © Katana1978

kontrola czasu - wieki temu tu ostatnio kontrolowałam czas :)
kontrola czasu - wieki temu tu ostatnio kontrolowałam czas :) © Katana1978





I tyle w temacie





Kategoria Wycieczka


komentarze
mors
| 20:59 sobota, 28 kwietnia 2018 | linkuj Jest jeszcze jakas madra nazwa. ;)
Opowiedz synu o korzysciach plynacych z ryb to moze na niego wplyniesz. ;)
Katana1978
| 20:48 sobota, 28 kwietnia 2018 | linkuj Pewnie nazywała się rybna :D Ryby mogę jeść tonami, ale mój syn niezbyt je lubi ....i 2 obiady musiałabym robić ...
mors
| 20:47 sobota, 28 kwietnia 2018 | linkuj Sprobuj po mojemu - z mies tylko ryby (nie pamietam, jak taka dieta sie nazywa).
Katana1978
| 12:39 sobota, 28 kwietnia 2018 | linkuj Zwierzątek mi żal i to bardzo szczególnie tych co są zabijane z okrucieństwem :((( a kaci mają z tego zboczoną radochę.
Jednak no nic na to nie poradzę :( na wegetarianizmie bym długo nie pociągnęła ....a próbowałam już nieraz ...
mors
| 10:08 sobota, 28 kwietnia 2018 | linkuj No kupne miecho, najlepiej jeszcze z biedamarketow, to juz wgl nie ma nic wspolnego ze zdrowiem. :p

Zal Ci scinanych drzew a nie zal Ci zarzynanych zwierzatek? :ppp
Katana1978
| 19:53 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj Teść wcinał, Teściowa też wcinała ...ale ja jakoś się nie skusiłam - Za szczypiorem i sałatą aż tak nie przepadam - zjem jak podadzą :D ale żeby samej polować w sklepie czy na łące to jakoś mi do głowy specjalnie nie przyszło.
Chyba że moi chłopcy mają chęć to wtedy kupię - ale osobiście to wolę mięcho :) niż zieleninę
yurek55
| 19:44 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj Taki miałem pierwotny plan, by zawrócić w Zaborowie, ale za dobrze mi się jechało, by marnować taki potencjał.
mors
| 19:43 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj Tlumaczylem Ci ze 78 razy, ze wcina sie wszystko oprocz kwiatkow. :p
A zapewne badyle szczypioru tudziez liscie salaty wcinasz i nie masz oporow? :p
Trollking
| 17:25 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj Jako niewierny Tomasz poproszę o dowód, że to faktycznie kukurydza - oczywiście jak wyrośnie :)
Katana1978
| 16:22 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj mi zawsze mówiono że kwiatki to są do wąchania, a nie do jedzenia :)
Jolka to ma swoje stałe trasy i do Leszna nie dojeżdża ....
mors
| 15:23 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj No, bo juz czulem sie zazdrosny. Yurek, Yurkiem, a w glowie wciaz Mors. :D
No ale co z mleczami - spozytkowalas je w koncu? ;>

PS. A na wycieczke z Y55 trza sie bylo umowic wraz z przyzwoitka Jola. ;))
Katana1978
| 14:45 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj A mówił że w Zaborowie sobie już zawróci :D
Katana1978
| 14:44 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj No wykiwał mnie z lekka zrobił więcej km niż ja :P - nie daruję ! ... :D
vuki
| 14:39 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj jak ma jeździć nie jeździ, jak jeździ to po 140 km ... wszystko na odwrót ;) (dla Joli ... ja żartuje sobie)
jolapm
| 14:33 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj Jakie problemy? Niby bez konkretnego miejsca i czasu, a i tak udało się spotkać, Przecież to szczęście a nie problem :)
Katana1978
| 14:25 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj hehe :) Stara się chłopak :D
vuki
| 14:23 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj z tym Yurkiem to same problemy ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!