Cienko
-
DST
2.65km
-
Czas
00:10
-
VAVG
15.90km/h
-
VMAX
22.80km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 marca 2018 | dodano: 06.03.2018
Dziś zostałam w domu ze względu na Arka i sama tez nie najlepiej się czułam.
Początki marca cienkie - jak dystans do biedry i do apteki
Pogoda za oknem też cienka ...
Kategoria Wycieczka
komentarze
Trollking | 22:08 piątek, 9 marca 2018 | linkuj
Przecież dłużej trwa wyjazd i wjazd niż spacer tej odległości :)
Trollking | 18:37 piątek, 9 marca 2018 | linkuj
No dobra, to są jakieś argumenty :) Wy je macie, ale śmiem podejrzewać, że nie wszyscy zatruwający nam powietrze niepotrzebną ilością nadliczbowych spalin.
Trollking | 18:35 czwartek, 8 marca 2018 | linkuj
No to mąż jest jak najbardziej "wytłumaczony", a Ty ładnie śmigasz rowerem, więc w sumie też :) Ale pomyśl, ile razy rocznie go (auta) używasz i czy taniej nie wyszłoby Ci raz na ruski rok jednak przemęczyć się komunikacją (a w najgorszej sytuacji - taksą lub Uberem) niż płacić za przeglądy, ubezpieczenia, naprawy i inne sprawy wynikające z eksploatacji sprzętu, który tak mało jest w użyciu. No i nie trzeba się martwić o drugie miejsce parkingowe :)
A ile jest osób, które tylko z wygodnictwa muszą mieć dwa samochody, a pracują w mieście, dojeżdżają do roboty kilometr czy dwa (lub nawet więcej), ale "komunikacją nie pojadą, bo niepunktualna i w niej śmierdzi"? Myślę, że całkiem sporo, a realia są takie, że w tej chwili w dużych miastach jest to najszybszy sposób (prócz roweru oczywiście) przemieszczania się - przez buspasy, priorytety na skrzyżowaniach dla tramwajów (tak przynajmniej jest w Poznaniu) i inne udogodnienia. Do tego jest coraz bardziej o czasie, a że czasem śmierdzi? Fakt - jak żul zrobi sobie z autobusu zimą mobilną noclegownię to nie jest przyjemne, ale jak często to się zdarza? A latem to już można mieć tylko pretensje do rodaków o brak higieny, nie do komunikacji :)
A ile jest osób, które tylko z wygodnictwa muszą mieć dwa samochody, a pracują w mieście, dojeżdżają do roboty kilometr czy dwa (lub nawet więcej), ale "komunikacją nie pojadą, bo niepunktualna i w niej śmierdzi"? Myślę, że całkiem sporo, a realia są takie, że w tej chwili w dużych miastach jest to najszybszy sposób (prócz roweru oczywiście) przemieszczania się - przez buspasy, priorytety na skrzyżowaniach dla tramwajów (tak przynajmniej jest w Poznaniu) i inne udogodnienia. Do tego jest coraz bardziej o czasie, a że czasem śmierdzi? Fakt - jak żul zrobi sobie z autobusu zimą mobilną noclegownię to nie jest przyjemne, ale jak często to się zdarza? A latem to już można mieć tylko pretensje do rodaków o brak higieny, nie do komunikacji :)
paprykarz1983 | 09:06 czwartek, 8 marca 2018 | linkuj
W moim otoczeniu też łatwiej znaleźć rodziny co mają 2 samochody niż takie co nie mają ani jednego. Więc średnia jest raczej powyżej 1. W nowym budownictwie to jest przynajmniej 1 miejsce na 1 mieszkanie, ale na starszych osiedlach to są proporcje 1 miejsce na 2 mieszkania, albo na więcej niż 2. Jak mieszkałem w bloku to na 30 mieszkań było około 10 stanowisk. Część mieszkańców trzymało samochody w garażach, a komu zabrakło miejsca to na chodniku, trawniku itp.
mors | 21:27 środa, 7 marca 2018 | linkuj
Sa rodziny, ktore wcale nie maja brumbrum, wiec statystycznie sie wyrownuje. A przynajmnjej powinno. :p
Trollking | 21:20 środa, 7 marca 2018 | linkuj
To akurat dobry kierunek - do jazdy po mieście i na wakacje jeden samochód na rodzinę w zupełności wystarcza jak na moje. Oczywiście przy założeniu, że w mieście jest dobrze działająca komunikacja publiczna, a w Wawie z tego co testowałem jest :)
paprykarz1983 | 15:52 wtorek, 6 marca 2018 | linkuj
Tam u Ciebie numery miejsc parkingowych oznaczają rezerwację dla konkretnego auta? Jak ktoś przyjedzie w gości to nie będzie mógł tam zaparkować?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!