Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Pizzę tym razem bez gumy w tle :)

  • DST 17.90km
  • Czas 01:00
  • VAVG 17.90km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 0.5°C
  • Kalorie 510kcal
  • Podjazdy 33m
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 listopada 2017 | dodano: 27.11.2017

Wieczorem pojechałam na pizzę. Kross ma już inne oponki więc spokojną głowę miałam i tak dojechałam sobie do Janek.
Byłam dziś umówiona z Agnieszką Z.
Pojadłyśmy, poplotkowałyśmy i trzeba było wracać. Powrót przyjemny bo chyba z wiatrem - tak mi się przynajmniej wydawało :)

Mapka ukazuje moją codzienną drogę do pracy (oczywiście nie do końca) bo na rozwidleniu Krakowskiej z Katowicką skręcam sobie w lewo....

Służbowa fota bez pogodynki
Służbowa fota bez pogodynki © Katana1978












Kategoria Wycieczka


komentarze
Katana1978
| 20:52 poniedziałek, 27 listopada 2017 | linkuj Tak naprawdę to tam ciemno jest jak w du.ie u murzyna - fota trochę zakłamana ...z byle jaką lampką nie polecam tędy jechać ...lepiej po ulicy gdyż ta jest oświetlona bardzo dobrze - choć jest taki "czarny" fragment ale jakieś 300 m tylko
Trollking
| 20:49 poniedziałek, 27 listopada 2017 | linkuj Fota fajna, ma klimat ta dróżka przy takim oświetleniu :)
putin
| 20:48 poniedziałek, 27 listopada 2017 | linkuj Podziękujmy Najwyższemu za ten dar w postaci pizzy...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!