Na Pizzę z gumą w tle
-
DST
26.15km
-
Czas
01:35
-
VAVG
16.52km/h
-
VMAX
30.90km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
Kalorie 808kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Za dnia wzięłam się za szycie etui dla tablecika.
A po południu o 17.00 byłam umówiona z Agnieszką S. w Grubej Kaśce na Bankowym.
Pojechałam tam Krossem raz że miało padać i padało, a dwa że Krossa mniej boję się zostawiać bez opieki.
Jak jechałam to oczywiście złapałam znów gumę - guma była nawet w zeszłym tyg czy 2 tyg temu - nie pisałam tu już o tym na blogu bo ile można pisać o tym samym. Prawda jest taka że praktycznie co się Krossem przejadę to łapię gumę.
Wychodzi na to że muszę kupić nowe opony - taka jest prawda ;(
Dętkę w Krossie jest bardzo łatwo wymienić - opony są mięciutkie i nie trzeba nawet łyżki używać - dlatego bardzo je lubię. Wymiana trwa 5 min. A gumę złapałam przy stacji z miejskimi rowerami, a tam zamontowana jest pompka nożna więc miałam luksus :)
Ale zakończyły swój żywot i moją cierpliwość.
Mapki mi się nie chce wklejać, wkleję 1 fotę - jako dowód że w ogóle gdzieś byłam :)
Czekam na zielone © Katana1978
Kategoria Wycieczka
komentarze