Do pracy i z pracy 135/2017
-
DST
18.80km
-
Czas
01:05
-
VAVG
17.35km/h
-
VMAX
34.20km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
Kalorie 605kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 października 2017 | dodano: 24.10.2017
Wczoraj do pracy pojechałam autem - nie jestem już taką desperatką jak 2 czy 3 lata temu gdzie deszcz, śnieg, nie wiadomo co, a ja na rowerze do pracy jechałam. Przeszło mi :)
Dziś rano sucho i bezdeszczowo więc pojechałam rowerem - 4 stopnie były - więc to nie przelewki. Ciekawe kiedy będzie poniżej zera.
Po pracy do biedry i Putki. Zniknął już ten rozwalony Romet. Może właściciel się od-gniewał i przygarnął go znów pod swój dach, albo po prostu ktoś go buchnął ....
Służbówka z pieszym....
Kategoria Praca
komentarze
Trollking | 20:36 wtorek, 24 października 2017 | linkuj
No dobra, za odśnieżanie plusik, ale jak rozumiem w ciągu ostatnich czterech lat zrobili tu ścieżkę z kostki zamiast z asfaltu? Raszyn dołączam do miejscowości spod znaku "omijać" :)
Trollking | 19:46 wtorek, 24 października 2017 | linkuj
No to choć tyle dobrego w całym tym koszmarku...
yurek55 | 18:59 wtorek, 24 października 2017 | linkuj
Trollking - to jest droga dla tych, którzy CHCĄ tamtędy jechać. Nawet znak ktoś odwrócił, albo przewrócił, żeby nie denerwował tych co ulicą wolą jechać.
Trollking | 18:44 wtorek, 24 października 2017 | linkuj
Za takie wąskie drogi pieszo-rowerowe, do tego z kostki, powinno się zsyłać do łagrów ich pomysłodawców oraz konstruktorów. To i tak łagodna propozycja zadośćuczynienia z mojej strony :)
jolapm | 18:28 wtorek, 24 października 2017 | linkuj
A może właściciel przypomniał sobie po prostu, gdzie go zostawił
jolapm | 18:26 wtorek, 24 października 2017 | linkuj
Jak Yurek 55 dokładnie ogląda zdjęcia i liczy..:) Jechał dziś tam blisko, więc mógł zajechać po lampkę do pożyczenia..
yurek55 | 17:55 wtorek, 24 października 2017 | linkuj
To dopiero drugie zdjęciem z pieszym w tym miejscu. To jest bardzo mało uczęszczany odcinek prowadzący z Raszyna do Janek, a to na piechotę jest spory kawałek. Lepiej podjechać autobusem... albo rowerem! :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!