Do pracy i z pracy 111/2017
-
DST
22.90km
-
Czas
01:15
-
VAVG
18.32km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Kalorie 878kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano to zmarzłam naprawdę ... tzn ręce mi zmarzły chyba będzie trzeba wozić już rękawiczki....
Po południu już cieplutko.
Pojechałam dziś po pracy do dwóch kółek - zreperowali mi ten gwint - ale nie takim sposobem co Yurek mówił gwintownikiem.
Tylko wsadzili tam pin czy coś takiego, coś tam z nim zrobili i z tego pinu powstał nowy gwint - metalowy.
Kamień z serca spadł - wszystko działa jak należy, ale ze strachu długo bagażnika już nie założę.
Dziś przyszła dostawa materiału do torby podsiodłowej więc będę mogła kontynuować szycie :)
Po weekendzie planuję ostro się za to wziąć....
Byłam dziś umówiona z Agnieszka S. na mieście chciałam pojechać rowerem ale nie wiedziałam gdzie go zaparkować (bezpieczne miejsce) Kross na razie uziemiony bo ma flaka....więc pojechałam autobusem i teraz dopiero wróciłam....
Idę spać
dziś w pracy do 15.00
Kategoria Praca
komentarze