Wieczorem na zachód
-
DST
61.60km
-
Czas
02:45
-
VAVG
22.40km/h
-
VMAX
36.50km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Kalorie 648kcal
-
Podjazdy
102m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 lipca 2017 | dodano: 30.07.2017
Dziś miałam imprezkę rodzinną i na rower mogłam wyjść dopiero pod wieczór.
Szkoda bo mogłabym się fajnie opalić :) takie piękne słoneczko i 60 stopni na słońcu (nie wiem czy ten termometr nie jest zrąbany)
Dętka z łatką jak na razie się trzyma. Ale 100% pewność że wszystko jest ok będę miała w ciągi 2-3 dni, bo powietrze bardzo powoli schodziło.
Pojechałam sobie na zachód do Leszna i wracałam już po zachodzie. W Starych Babicach widziałam rodzinkę dzików - przechodziła przez ulicę.
Rowerzyści i samochody zatrzymały się w dość dużej odległości. Foty nie zrobiłam bo nie zdążyłam wyjąć aparatu, ale powiem wam że Pan Dzik był większy niż mój Cube.
Taka inna aleja drzew z Leszna do Warszawy © Katana1978
i tyle
Kategoria Wycieczka
komentarze
paprykarz1983 | 21:07 niedziela, 30 lipca 2017 | linkuj
Teraz cały tydzień ma być idealny do opalania, więc jeszcze możesz się opalić :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!