Dziesiąty dzień nad morzem
-
DST
8.55km
-
Czas
00:40
-
VAVG
12.83km/h
-
VMAX
21.70km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Kalorie 637kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś ostatni dzień rowerowania. Jutro wracam do Warszawy.
Odwiedziliśmy dziś park rozrywki z 5 godzin nam to zeszło, bardzo fajnie miejsce na spędzenie czasu z dzieciakami.
Atrakcji bardzo dużo nawet dla dorosłych....
Mapki znów nie ma, bo to w Łebie.
Po atrakcjach spotkałam się z Paprykarzem podjechał ze swoją rodzinką pod mój ośrodek :)
Rozbrykane te jego dzieciaczki :))). A sam Paprykarz i jego żonka bardzo sympatyczni :)).
Sporo osób już z bikestatsa widziałam na żywo :))) - fajnie :)))
Dinozaury © Katana1978
Miśki - kiedyś były dużo większe od współczesnych © Katana1978
Zbiorowa mogiła © Katana1978
Cmentarz na dzikim zachodzie © Katana1978
Strzelanie z wiatrówki © Katana1978
Strzelanie z łuku © Katana1978
Zamek strachu - słabe © Katana1978
Kino 7d - polecam :))) byliśmy na filmie o piratach - taki seans trwa 15 min. Fajnie przeżycia. Już dawno tak głośno nie krzyczałam :D © Katana1978
Autorka blogu zjeżdża po mokrej zjeżdżalni © Katana1978
Tak Hermes za mną płacze ....- mąż przysłał mi fotkę © Katana1978
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem, Wakacje
komentarze