Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do pracy i z pracy 79/2017

  • DST 24.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 16.94km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Temperatura 2125.0°C
  • Kalorie 553kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 czerwca 2017 | dodano: 08.06.2017

Wczoraj do pracy pojechałam autem - rano były takie ciemne chmury i wyglądało że za chwilę lunie deszcz.
I w sumie padało ale trochę.
Dziś już piękna pogoda. Więc śmiało rowerkiem pojechałam.
A po pracy wstąpiłam do dwóch kółek kupić dętki do tych chudzielców na wentyl samochodowy.
No i przy okazji poprosiłam serwisanta żeby spojrzał na moje przednie koło bo coś luźną szprychę miałam.
Facet wziął włożył koło do takiego specjalnego widelca (na moich oczach) i okazało się że koło jest scentrowane ;/
Pewnie wykrzywiło mi się od tego zderzenia z tym kolesiem dwa tyg temu.
No i pierwszy raz widziałam jak centruje się koło. Myślałam że zupełnie inaczej to wygląda.
Teraz szprychy w przednim kole są fajnie naprężone.....- chociaż to dobre :|

Serwisant z lekka mnie też załamał, a nawet bardzo :(((((( powiedział mi że tylna piasta wymaga serwisu i to dość pilnego :(((
Zakręcił kołem i wg mnie koło kręci się jak powinno ale ponoć jakieś odgłosy są nie teges ;/ Ja tam nic nie słyszę żeby było coś na rzeczy. Załamana jestem - nie wiem co na tym przeglądzie na Powstańców Śląskich zrobili :(((( bo przegląd i konserwacja piast miała być. Wątpię żeby od lutego przy stylu mojej jazdy coś miałabym zepsuć ;(
Nie mam humoru i jestem zła i smutna :(( Normalnie zaraz się poryczę :((((


Napisałam maila do 2 kółek przed chwilą w celu umówienia się. Nie umówiłam się od razu bo musiałam to jakoś przetrawić :(
Zepsuty rower to zepsuty humor :(



Tu jeszcze miałam dobry humor ...





Kategoria Praca


komentarze
Katana1978
| 13:52 piątek, 9 czerwca 2017 | linkuj Nie mam kluczy i miejsca. A mąż by strzelił focha jakbym dywan smarem pobrudziła :>
No i na 100% pewnie bym tego nie złożyła jak trzeba.
Póki co jeżdżę - bo jakbym o tej piaście wczoraj się nie dowiedziała to i tak bym jeździła.
Na przyszły sezon i tak planowałam zrobić sobie prezent w postaci nowych kółek z piastami maszynowymi. - ędzie przynajmniej spokój....
Jurek57
| 20:32 czwartek, 8 czerwca 2017 | linkuj Z tą tylną piastą to norma. Shimano na konusach tak ma. Wystarczy 3-4 miesiące jeździć w syfie , soli , piasku i przy minimalnym luzie tam to wchodzi. Brud tam włazi i działa jak papier ścierny. i łoże piasty dostaje większych luzów i dlatego te odgłosy.
Możesz to sama naprawić prowizorycznie.
Wykręć tylną oś.
Wyczyść łoże w piaście , konusy i kulki ( tylko uważaj by ich nie pogubić )
Nawal tam towotu (ŁT-43) i skręć , kontrując konusy.
Zrób sobie fotkę(przed tym) po to by wiedzieć ile wystaje ośka z piasty !
Powinno na lato wystarczyć.
Chociaż rozglądaj się za nową piastą .
Trollking
| 20:14 czwartek, 8 czerwca 2017 | linkuj Zamiast się martwić - pomyśl o tym, jak fajnie będzie już mieć rower całkowicie przeserwisowany :)
yurek55
| 19:27 czwartek, 8 czerwca 2017 | linkuj Nie można nikomu ufać w dzisiejszych czasach. Ale za to rowery wam umyli i wypicowali... :)
Katana1978
| 19:16 czwartek, 8 czerwca 2017 | linkuj Ciekawa jestem czy zrobili mi amortyzator - na tym mi najbardziej zależało ...
jolapm
| 19:04 czwartek, 8 czerwca 2017 | linkuj Moich hamulców też nie zrobili twierdząc, że jeszcze są dobre, a po dwóch miesiącach okazało się, że klocki są starte do zera..
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!