Do pracy i z pracy 77/2017
-
DST
17.85km
-
Czas
01:00
-
VAVG
17.85km/h
-
VMAX
34.40km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
Kalorie 553kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 5 czerwca 2017 | dodano: 05.06.2017
I znów dzień świstaka ...Do pracy i z pracy.
Rano jak jechałam otrąbił mnie (tak delikatnie) tabcio .Sekundę pogadaliśmy na czerwonych światłach, a potem wcisnął gaz do dechy aż iskierki z wydechu poszłyyy i tyle go widziałam :)
Współczuję mu ciężkiej pracy która zabiera siłę na rowerowanie.
Ja mam to szczęście że siedzę sobie za biurkiem i stukam w klawiaturę. Jedynie co to ciężko mi rano zwlec się z łóżka.
Niby 22 st a tak jakoś chłodnawo mi było i żałowałam że nie mam polara....może przez to że niewyspana byłam lub zmęczona.
Przez tydzień muszę po 9 godzin zapitalać ;/
Kategoria Praca
komentarze
tabcio | 17:12 poniedziałek, 5 czerwca 2017 | linkuj
Rzeczywiście przegadaliśmy całą sekundę. :) Ale nie wciskałem gazu do dechy - nie mój styl. Przez Jerozolimskie jechałem za Tobą i wyprzedziłem, troszkę mocniej przyspieszając, przed kałużami na Ryżowej. Nie chciałem sprawić porannego prysznica. :)
A poza tym miło było poznać osobiście i zamienić dosłownie trzy słowa.
A poza tym miło było poznać osobiście i zamienić dosłownie trzy słowa.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!