Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Gassy

  • DST 78.00km
  • Czas 04:05
  • VAVG 19.10km/h
  • VMAX 33.60km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 2187kcal
  • Podjazdy 329m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 6 maja 2017 | dodano: 06.05.2017

Dziś naszło mnie na Gassy.
Pojechałam sobie tam zupełnie inną trasą - na dwa sposoby czyli trochę prowadził mnie garmin a trochę po swojemu.
Trochę dziwne ta nawigacja prowadzi no ale co począć - ważne że dojechałam gdzie chciałam :))

Na stravie zdobyłam 16 pucharków :))) a w okolicach Gassów jestem daleko w top 1000 a nawet 2000 heh w prędkości.
No ale taki mam rower - on nie jest do szybkiej jazdy i każdy to wie.

Fort Zbarż
Fort Zbarż © Katana1978

Świątynia
Świątynia © Katana1978


Dwa samolociki © Katana1978

Prom nadal nie pływa
Prom nadal nie pływa © Katana1978

Mały odpoczynek przed Obórkami
Mały odpoczynek przed Obórkami, można zjeść nawet kiełbachę z grilla :) ale nie skorzystałam :) © Katana1978

Martwy zakaz - szczególnie dla szosowców :P
Martwy zakaz :P © Katana1978

Wał Zawadowski
Wał Zawadowski © Katana1978

A tu na Wale Zawadowskim nie widziałam żadnej szosy
A tu na Wale Zawadowskim nie widziałam żadnej szosy - same mtb :) © Katana1978

Navime znów nie działa więc mapka z http://www.gpsies.com/

I tyle


Kategoria Wycieczka


komentarze
yurek55
| 21:23 sobota, 6 maja 2017 | linkuj U nas do wieczora się bez deszczu obeszło.
Katana1978
| 19:41 sobota, 6 maja 2017 | linkuj Oczywiście że jest taka miejscowość, a dokładnie wiocha :)
Trollking
| 19:35 sobota, 6 maja 2017 | linkuj Jurek, poprawka - od 9 rano :)

Gassy? To jest taka miejscowość? :)
Jurek57
| 17:36 sobota, 6 maja 2017 | linkuj Super pogoda !
Bo w wielkopolsce pada od 10 rano !
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!