Trochę zmęczona byłam :)
-
DST
42.30km
-
Czas
02:10
-
VAVG
19.52km/h
-
VMAX
35.80km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Kalorie 1160kcal
-
Podjazdy
60m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 maja 2017 | dodano: 05.05.2017
Dziś do pracy znów pojechałam autem.
Nie byłam w stanie wcześniej wstać no i mokro było bo w nocy padało, a jakoś nie miałam weny na jazdę Krossem.
Po pracy poszłam w kimę na jakąś godzinkę, a jak Arek poszedł na zbiórkę to się zebrałam i pojechałam do Borzęcina.
Na więcej km nie miałam siły - jakoś mnie ten tydzień taki przeplatany w wolnym wykończył....
Dobrze że jutro sobota :))
Ścieżka - Strzykuły - Kaputy © Katana1978
Chałupa z reklamą w coraz gorszym stanie - jej dni są policzone © Katana1978
Aleja drzew wiadomo gdzie :) © Katana1978
Zachód z wiaduktu na Gierdziejewskiego © Katana1978
I tyle
Kategoria Wycieczka
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!