Do pracy i z pracy 57/2017
-
DST
18.70km
-
Czas
01:10
-
VAVG
16.03km/h
-
VMAX
35.20km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Kalorie 605kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 24 kwietnia 2017 | dodano: 24.04.2017
Rano wstałam jak zwykle ledwo ciepła. Spałam chyba z 2 godz, bo chciałam dosłuchać do końca aktualnego audiobooka.
Tak mnie końcówka zaciekawiła, że i tak bym nie usnęła.
Jadąc do pracy nie jechało mi się dobrze - przez brak snu jechałam mozolnie i było mi zimno - normalnie mną telepało.
W pracy modliłam się żeby ten dzień już się skończył.
Po pracy tyci odżyłam ale też nie jestem sobą ....
Niby ciepło, bo wiatr zdecydowanie mniejszy ale i tak bez wigoru.
Kategoria Praca
komentarze
jolapm | 19:25 poniedziałek, 24 kwietnia 2017 | linkuj
Książki się czyta, słuchać można powieści, ale trochę się czepiam:)
Za to Yurek55 jak zwykle pierwszy, brawo.
Za to Yurek55 jak zwykle pierwszy, brawo.
Trollking | 17:16 poniedziałek, 24 kwietnia 2017 | linkuj
Zakończenia Cobena są naprawdę fajne. Problem tylko w tym, że po kilku jego książkach mieszają się ze sobą koszmarnie :) Sprawdziłem - nie czytałem tego jeszcze :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!