Truskaw
-
DST
49.50km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:45
-
VAVG
18.00km/h
-
VMAX
33.30km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 1449kcal
-
Podjazdy
124m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałam pojechać do Borzęcina, ale tak jakoś wyszło że zajechałam do Truskawia.
Tym razem przy lesie aby ominąć tłuczeń który nadal leży na drodze skręciłam w tę drugą ścieżkę - tamtędy zdecydowanie lepiej się jedzie. Potem przy jakimś szkolnym przystanku z nazwą Buda skręciłam w stronę znanej już mi drogi i tym sposobem ominęłam najgorszy odcinek.
W sumie nic ciekawego po drodze nie widziałam bo pochłonął mnie audiobook.
Aleja drzew - fajnie wszystko zielenieje :)) Kocham wiosnę :) © Katana1978
Forsycja - moje ulubione krzaki :) © Katana1978
W chałupie z reklamą był pożar © Katana1978
Obok nie tak całkiem dawno powstała druga chałupa © Katana1978
Tak wygląda ta druga droga którą można ominąć tłuczeń © Katana1978
A to już przy tej głównej drodze w lesie prowadzącej do Truskawia © Katana1978
Żółte kwiatuszki :) - lubię żółty kolor :)), niebieski, brązowy i czerwony też :) © Katana1978
I tyle :)
Kategoria Wycieczka
komentarze
Czytając Yurka55 ciągle mam wrażenie, że nie jest zachwycony swoim nowym rowerem..
PS.
Czy tylko mnie się mapa nie wyświetla?