Na pocztę
-
DST
3.75km
-
Czas
00:15
-
VAVG
15.00km/h
-
VMAX
22.00km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Kalorie 132kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do pracy autem.
Wczoraj pogodynka pokazała mi że o 5 będzie padać więc budzik nastawiłam sobie na późniejszą pobudkę.
Jak wstałam to zobaczyłam że w sumie jest już po deszczu. Niestety było już za późno by jechać rowerem do pracy.
Po pracy zjadłam z Arkiem obiadek, potem on poszedł na dodatkowe zajęcia sportowe - w siatkówkę gra.
A ja pojechałam na pocztę.
Wróciłam okrężną drogą, ale jakoś ciężko mi się jechało po tej wczorajszej siłowni :) i dlatego tak mało km
Nie wierzę w to co widzę - myślę że ktoś je tu przed moim blokiem posadził © Katana1978
Wprawdzie widziałam dziś jakiegoś fruwającego robaka ...
Cube na poczcie © Katana1978
Nie warto się rozpędzać. Jerozolimskie przed Ryżową © Katana1978
Żółte szkiełka odebrałam. Słoneczne są najstarsze miałam je już na Silverze, białe mają jakieś 2 lata - dostałam od męża. A żółte dziś odebrałam. Nie będę przynajmniej widzieć tej miejskiej szarości co mnie otacza © Katana1978
Mapki nie ma - nie zawsze musi być :P
Kategoria Wycieczka
komentarze
U mnie nawet w lutym latały chmary... chcieliśta ciepła to może latem komary Wam podziękują. ;p
Nie ma znaku na końcu tej drogi, bo ona nie jest oficjalnie skończona i tym samym oddana do użytku. Czyli jakby jej nie było.