Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wokół kampinosu

  • DST 137.70km
  • Czas 06:55
  • VAVG 19.91km/h
  • VMAX 34.30km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 3528kcal
  • Podjazdy 268m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 marca 2017 | dodano: 12.03.2017

Dziś wstałam wcześniej rano niż zwykle w weekend i wyruszyłam podbijać kolejne setki.
Aura pogodowa była taka sobie. Niebo przez cały czas było zachmurzone a na dodatek wiał zimny wiatr..
Wybór padł na Kampinos żeby go całego objechać.

Po drodze już nie pamiętam dokładnie gdzie ale gdzieś przy Kampinosie spotkałam Księgowego ze swoim kompanem na tribanie 500. Nie był to Yurek tylko koleś co kilka dni temu też z nim śmigał.
Chwilkę pogadaliśmy bo ja jak widzę obcych (kolegę Adama) to jestem nieśmiała i rozjechaliśmy się :D
Księgowy też robił taką objazdówkę Kampinosu tylko on zaczynał z przeciwnej strony :).
Ciekawe kto w końcu był pierwszy w domu. Ja byłam koło 14.30.

Zdjęć mało bo za bardzo nie było co fotografować ....

Ciekawe do czyjego grobu ten drogowskaz, bo nazwa miejscowości to też raczej małoprawdopodobna
Ciekawe do czyjego grobu ten drogowskaz, bo nazwa miejscowości to też raczej mało prawdopodobna © Katana1978

Rzadko tu bywam więc fota taka pamiątkowa :)
Rzadko tu bywam więc fota taka pamiątkowa :) © Katana1978


I tyle.


ps:
II raz na głównej w tym roku :D Ciekawe ile czasu będzie trwała moja sława :D



ps 2:
Jest dość duża różnica km między mapą a licznikiem. Zawsze było kilka metrów ale nie aż tyle km.
Nie wiem czemu. Zawsze spisuję dane z licznika.

ps 3:
Już wiem skąd ta różnica. Na liczniku miałam ustawiony profil Krossa, a nie Cuba. Nie zauważyłam tego i nie przestawiłam.
eh trudno. Zostawię to już tak jak jest.


Kategoria >100, Wycieczka


komentarze
mors
| 21:39 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj może kiedyś... ;)
Kot
| 19:38 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Drogowskaz dość makabryczny, dobrze, że tam nie pojechałaś :D
Katana1978
| 18:09 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Jolu co do średniej to zależało mi żeby dość szybko jechać więc się nie ociągałam, a na takich długich dystansach i to jeszcze bez świateł to o taką średnią wcale nie jest trudno....
Katana1978
| 18:05 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Niee wyjechałam ok 7.30
jolapm
| 17:28 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Gratuluję dystansu i średniej prędkości!
A czy wyjazd o 6 rano to taki nadzwyczajny wyczyn, Yurku 55, czy raczej pretekst do kolejnego komentarza?:)
Ksiegowy
| 17:03 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj My kawał trasy zastanawialiśmy się jakim sposobem byłaś w tym miejscu tak rano:-):-):-) wyszło 155km i końcówka to rzeźnia pod wiatr.
yurek55
| 17:02 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Naprawdę o szóstej rano wyjechałaś?!
yurek55
| 16:52 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Nie podjechałaś do kościoła parafialnego Fryderyka Chopina w Brochowie? Ale i bez tego dystans bardzo zacny. Ja niemal równo rok temu, na początku kwietnia, zrobiłem tę samą trasę (prawie). Mnie wyszło 139 km i zdjęć trochę więcej. To tutaj
malarz
| 15:49 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Pięknie :)
Trzeba było podjechać do tego grobu, miałabyś co najmniej jedno zdjęcie więcej :)
vuki
| 15:29 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj gratuluję głównej, jest zrzut więc będzie trwał w wątku wiecznie :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!