Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Trochę dalej niż zwykle ....

  • DST 205.15km
  • Czas 10:55
  • VAVG 18.79km/h
  • VMAX 35.20km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 5567kcal
  • Podjazdy 364m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 marca 2017 | dodano: 04.03.2017

Dziś wyruszyłam dalej niż zwykle - po gminy.
Żeby zaliczyć jakieś gminy bez pociągu to niestety setka już nie wystarcza, trzeba przerzucić się na dwusetki.

Powiem wam że nie miałam w ogóle kryzysu, przez cała drogę słuchałam Harrego Pottera - a i jak to się skończyło to przerzuciłam się na muzyczkę.
Przeprosiłam się tez z moim pierwszym bagażnikiem dokupiłam kilka dni temu nową sakwę na takie dłuższe wycieczki żeby mieć prowiant.
Wiedziałam że z McDonaldami może być krucho raz że nie po drodze (fakt w Sochaczewie byłam całkiem blisko ale wtedy nie byłam głodna) a dwa szkoda mi było czasu bo wiadomo teraz w McDonaldach porobili takie numerki i to mnie strasznie wnerwia.
Także wzięłam prowiant 4 gofry z LIdla, 2 kanapki z szynka i z serem żółtym, paczkę sezamków, puszkę izotonika Blacka i puszkę coli, 2 małe czekoladki (ale ich nie zjadłam). W sakwie miałam jeszcze aparat i zestaw ratunkowy.

Jechało się całkiem .. całkiem fajnie - nie czułam że rower jest cięższy i nie czułam zmęczenia - dopiero jak dojechałam do domu i siedzę przed kompem czuję że dupsko i kolana mnie bolą, ale jak jechałam to nie czułam w ogóle że taki dystans zrobiłam.

Zaliczone gminy

Iłów
Sanniki
Słubice
Pacyna
Kiernozia


Czas na foty ...

Znak na betonowym słupku dla Morsa i Paprykarza. Myślałam że spotkałam okaz, ale tego w tych rejonach było multum
Znak na betonowym słupku dla Morsa i Paprykarza. Myślałam że spotkałam okaz, ale tego w tych rejonach było multum © Katana1978

Tę gminę miałam już zaliczoną wcześniej - ale tak na wszelki wypadek fotę zrobiłam
Tę gminę miałam już zaliczoną wcześniej - ale tak na wszelki wypadek fotę zrobiłam © Katana1978

Tu mamy 1 pamiątkę
Tu mamy 1 pamiątkę © Katana1978

Tu mamy drugą pamiątkę
Tu mamy drugą pamiątkę © Katana1978

Tu mamy trzecią pamiątkę
Tu mamy trzecią pamiątkę © Katana1978

Fajny przystanek - niestety nie pamiętam gdzie to było
Fajny przystanek - niestety nie pamiętam gdzie to było © Katana1978

Pomnik dzika w Kiernozi
Pomnik dzika w Kiernozi © Katana1978

Studnia w kiernozi
Studnia w kiernozi © Katana1978

Ruinka
Ruinka © Katana1978

Podczas wycieczki widziałam masową zagładę drzew - coś okropnego :(
Podczas wycieczki widziałam masową zagładę drzew - coś okropnego :( © Katana1978

A to już ruinka w Sochaczewie chyba jakiegoś zamku
A to już ruinka w Sochaczewie chyba jakiegoś zamku © Katana1978

Taka fota póki są
Taka fota póki są © Katana1978

No i mapka też jest 


I tyle w temacie.








Kategoria >200, Wycieczka


komentarze
wilk
| 20:44 środa, 8 marca 2017 | linkuj Morsy żyją w krainie, gdzie ma żadnych drzew, to co się dziwić, że jak nasz biedaczek je spotyka - to od razu ze strachu przed "pacnięciem" sika po nogach ;)).

Odwagi Morsie, najpierw zacznij się oswajać z małymi roślinkami, później krzaczki, to jak do sześćdziesiątki dociągniesz - nadjedzie chwila, że i do drzew się przekonasz
mors
| 20:23 środa, 8 marca 2017 | linkuj Nie chciałem być drastyczny...

A na buraka nie ma chojraka. A przed drzewami da się obronić...
Katana1978
| 20:17 środa, 8 marca 2017 | linkuj Pfff ..to pisz normalnie a nie między wierszami. Co ty jakiś poeta jesteś, że mam zgadywać co autor miał na myśli ...
Równie dobrze może mnie pacnąć burak z bmw :P
mors
| 20:08 środa, 8 marca 2017 | linkuj Te "pacnęła" to był eufemizm, myślałem że zrozumiesz...
Katana1978
| 19:32 środa, 8 marca 2017 | linkuj Pacnęła mnie nie raz - ale z tego powodu miałabym je ścinać ? Jak tobie ktoś podpadnie to od razu go kosisz ?
mors
| 19:11 środa, 8 marca 2017 | linkuj Siad i nie warcz. ;)
wilk
| 19:09 środa, 8 marca 2017 | linkuj To walka z wiatrakami ;)
Pewnie w dzieciństwie babcia przeczytała Morsowi "Władcę Pierścieni", przeraziła go Stara Wierzba - i tak mu już zostało w podświadomości, Freuda nie można lekceważyć ;))
mors
| 19:09 środa, 8 marca 2017 | linkuj Owszem, są. I obawiam się, że dopóki żadna gałąź nie pacnie Cię w kark to tego nie zrozumiesz... :/
Katana1978
| 18:53 środa, 8 marca 2017 | linkuj Czy zrozumiałeś że drzewa przy drodze nie są morderczymi roślinami ?? i bez sensu się je wycina.
mors
| 17:46 środa, 8 marca 2017 | linkuj żadna to pociecha ;>
Katana1978
| 15:19 środa, 8 marca 2017 | linkuj Obstawiam że więcej dzieci i niewinnych ludzi zginęło przez pijanych kierowców lub takich mistrzów kierownicy co z własnej głupoty zabili siebie i swoich pasażerów niż "przypadkowe wjechanie w drzewo" - w sensie że np awaria auta/opony/wyskoczenie zwierzaka na drogę ...czy przewrócenie drzewa przez huragan....
mors
| 22:27 wtorek, 7 marca 2017 | linkuj Ale Meteora jeszcze nie uświadamiałem. ;)

Owszem, jest masakra codziennie, ale można by ją łatwo zredukować. :)
wilk
| 22:07 wtorek, 7 marca 2017 | linkuj Daj już sobie Morsie spokój. Widzisz chyba jasno, że nikt nie kupuje Twojej argumentacji z tymi drzewami, to przestań przynudzać. Parę razy napisałeś, wszyscy Twoje zdanie znają - i starczy, pora się pogodzić z tym, że nikt w bajki o groźnych drzewach nie wierzy. I przestań nawijać o tych niewinnych dzieciach, nie byłeś w stanie znaleźć jednego przykładu takiego wypadku.

Ludzie umieją myśleć i widzą co się w kraju dzieje, piły warczą jak Polska długa i szeroka. Z czego usprawiedliwione bezpieczeństwem jest minimalny odsetek wycinek. Dziś byłem na trasie - i widziałem wioskowych kmiotków tnących w paru miejscach, daleko od drogi, na krajówce tną drzewa 5-7m od jezdni, za głębokim rowem. Barbarzyństwo na całego, przy takich okazjach polskie buractwo widać jak na dłoni.
meteor2017
| 21:55 wtorek, 7 marca 2017 | linkuj Masakra to jest ogólnie na naszych drogach, jak 8 osób dziennie ginie w wypadkach, to chyba można by wprowadzić jakąś permanentną żałobę narodową cy cuś?
mors
| 21:34 wtorek, 7 marca 2017 | linkuj Masakra to jest jak drzewo podczas huraganu przewraca się na przypadkowych ludzi, albo kierowca autobusu roztrzaskuje na drzewie kilkadziesiąt niewinnych dzieci. ;)
meteor2017
| 13:15 wtorek, 7 marca 2017 | linkuj Jeśli chodzi o drzewa przy drogach, to od kilku lat jest masakra... w lasach zresztą też, z roku na rok coraz bardziej tną.

A tego dzika w Kiernozi, to chyba niedawno postawili. Gdy jesteśmy w Kiernozi, to obowiązkowo odwiedzamy kochankę Napoleona w krypcie :-) osobne wejście z boku kościoła, zwykle otwarte.
http://meteor2017.blogspot.com/2012/06/hrabina-jako-towar-exportowy.html
mors
| 22:55 poniedziałek, 6 marca 2017 | linkuj Co ja pacze?! Zaczynam się Cb bać. ;)
Ksiegowy
| 06:59 poniedziałek, 6 marca 2017 | linkuj Gratuluję ją jeszcze 200 nie mam w tym roku, że to super książkę do słuchania, więc tylko czekam na okazję!
lavinka
| 22:08 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj Nie były chore, ale stare topole zawsze są zagrożenie. Boję się bardziej, że trawnik na którym rosły, zamienią na kolejny parking. :(
yurek55
| 20:35 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj Zapewne drzewa były chore. U mnie pod oknem na terenie przedszkola wycięto topolę, która miała osiem pięter wysokości. gdyby się przewróciła, to mogła by narobić nieszczęścia.
lavinka
| 19:28 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj U mnie w okolicy wyleciało tylko kilka starych topoli i niestety jedna zupełnie młoda choinka (jeszcze zimą liczyłam na niej lampki). Zagłady nie widać. Większe straty poczyniły w zeszłym roku wichury. Ludzie na działkach jeśli wycinają, to raczej w formie przerzedzania samosiejek, jakieś topole, olchy, drzewa z gatunku kijek i trzy listki na czubku. Tutaj większość ludzi na prywatnych działkach i tak nie miała drzew.
Katana1978
| 19:26 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj No tak, ale przy drogach ....były takie wycinki że masakra
yurek55
| 19:02 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj Strasznie daleko pojechałaś! Jak znam siebie, to w Sochaczewie, a najpóźniej w Błoniu, wsiadłbym w pociąg powrotny.
PS. Na tym tak dramatycznie podpisanym zdjęciu nie widać żadnej zagłady. :) A to, że chłop na SWOJEJ ziemi, SWOIM podwórku, może wreszcie wyciąć SWOJE drzewo, nie pisząc podań do urzędników - to chyba wreszcie normalność, prawda?
Katana1978
| 18:40 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj Dzięki :) - choć powiem wam że i tak czułam niedosyt :). Może w lato się wyżyję :)
jolapm
| 15:38 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj Piękny dystans, gratulacje !
wilk
| 13:19 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj Ładny dystans, w taką pogodę to od razu chce się więcej jeździć, po zimie zawsze jest spory głód roweru ;)
Katana1978
| 09:09 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj Dziękuję Malarzu - to nie jest moje 1 dwusetka w życiu :))
Lavinka - z wiatrem nie było tak źle ....jak mocno wiało to redukowałam biegi i było znośnie :)
malarz
| 20:32 sobota, 4 marca 2017 | linkuj Brawo za dystans!
Studnia po prostu piękna, ale dach przystanku wygląda, że jeszcze z eternitu...
lavinka
| 19:52 sobota, 4 marca 2017 | linkuj Ruinka zamku w Sochaczewie odnowiona, kiedyś była jeszcze większą ruinką. Teraz przynajmniej posadzkę zrobili jakąś. :) I o jeny, 200km, ja dziś po 35 nieco padłam. Wiatr mnie nieco złoił.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!