Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do pracy i z pracy 11/2017

  • DST 18.05km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 15.47km/h
  • VMAX 30.40km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Kalorie 595kcal
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 stycznia 2017 | dodano: 18.01.2017

Dziś znów do pracy. Poszłam spać przed 22.00 co bardzo rzadko się u mnie zdarza i leeeedwo się zwlokłam z łóżka.
W pracy znów godzinę dłużej zostałam. Firma jest miło zaskoczona że aż tyle telefonów do nas spływa, a byliśmy już na pochyłej.
Już mam 6 nadgodzin i piękny piątuś mi się szykuje - (niekoniecznie najbliższy)



Służbowa fota.

Okazało się że moje hamulce tak wczoraj wyregulowałam, że jestem pod wrażeniem i na razie odroczę kupno nowych hamulców.

Dziś mój kochany mąż zgubił moje kluczyki od mojej Pandy - ja pie....le !!

Jeździł z dwoma. Ze swoimi i moimi. Rano - nie chciało mu się skrobać to włączał silnik i dmuchawę. Zamykał auto i przychodził do domu. Po 10 min auto było już ciepłe. - Cwaniakował i mówiłam mu żeby tak nie robił, bo tak nie można i może mandat zapłacić, a dwa jest smog.
No ale on jak zawsze twierdzi że jest mądrzejszy - no więc ma ;-(
Zła jestem.









Kategoria Praca


komentarze
yurek55
| 12:28 czwartek, 19 stycznia 2017 | linkuj Mój telefon wyjęty z bocznej kieszeni kurtki potrzebował więcej czasu zanim zaczął reagować na dotyk. Po zrobieniu zdjęć schowałem go do tylnej kieszeni koszulki, by miał ciepło i już nie wyjmowałem. Tak że potwierdzam zdanie malarza na temat wpływu mrozu na elektronikę w telefonach.
malarz
| 05:15 czwartek, 19 stycznia 2017 | linkuj Mroźna zima daje się we znaki, mróz dla elektroniki stanowi zagrożenie. Groźne są już same naprężenia układów elektronicznych, nagłe ogrzanie zmarzniętego urządzenia to niemal pewna awaria. Wzrost liczby awarii mówi sam za siebie...
yurek55
| 21:07 środa, 18 stycznia 2017 | linkuj Firma jest miło zaskoczona, ale klienci reklamujący popsute telefony, raczej nie. Kluczyków od auta szkoda, oczywiście, dorobienie kosztuje. Ale mężowi się nie dziwię, sam bym tak robił, tylko mój samochód nie ma kluczyków. Otwiera się i zamyka pilotem. :) A co do smogu - nie dajmy się zwariować.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!