Niedużo
-
DST
23.30km
-
Czas
01:30
-
VAVG
15.53km/h
-
VMAX
29.10km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Kalorie 765kcal
-
Podjazdy
58m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z racji tego że dziś była wizyta u ortodonty to miałam wolny dzień.
Jak Arek poszedł do szkoły to za Chiny nie mogłam się zdecydować czy iść na rower, a jak iść to gdzie pojechać.
Siedziałam tak w domu i dumałam - a czas uciekał.
W końcu się zdecydowałam na małe kółko wokół Bemowa i Woli i jak będzie super to pojadę gdzieś dalej. Super było, ale czasu już niestety nie.
Drogi są w miarę suche - więc pojechałam Cube. Nawet specjalnie się nie pobrudził.
Ale np na Gierdziejewskiego n wiadukcie na ddr był poślizgowy śnieg i chlapa i rower cudem utrzymałam, na slickach bardzo ciężko jechać na takim czymś.
Kross miał jakiś zesztywniały i powyginany i zeschnięty łańcuch ?!!! - posmarowałam olejkiem i chyba będzie wszystko śmigać :)
Jutro sprawdzę :) o ile będą jakieś zapowiadane opady, bo jak nie to do pracy pojadę Cube.
Jakoś w ostatnim czasie nie mam głowy do tych łańcuchów...
Fot też niedużo ...
Aleja drzew © Katana1978
Kontrola czasu © Katana1978
Muszę odzwyczaić się od tej Górczewskiej. Da się tamtędy jechać, ale komfortu i przyjemności nie ma żadnej ;(
Kategoria Wycieczka
komentarze
A jak wygląda techniczna, jest czyściutka jak zawsze?
Mnie najgorzej jechało się po twardych resztkach śniegu, rower ślizgał się po tym strasznie. W końcu na niektórych fragmentach jechałam chodnikiem.