Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do pracy i z pracy 158/2016

  • DST 29.20km
  • Czas 01:50
  • VAVG 15.93km/h
  • VMAX 33.80km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 935kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 listopada 2016 | dodano: 22.11.2016

Dziś wg mnie wcale cieplej nie było niż wczoraj. Rano za oknem tylko +3 stopnie.
Założyłam więc kurteczkę z Lidla i buffa. Było w sam raz. Wiatr rano dał mi w kość tak, że jechałam sobie na średnich biegach nawet na 2x4.
Po pracy z racji tego że sucho i słonecznie ale wietrznie postanowiłam do domu wrócić tak jak w tamtym tyg przez Puchały.
Jak byłam w połowie drogi nagle przestałam pedałować, bo jak błysk przyszło mi do głowy że zostawiłam w pracy termo-kubek, zastanawiałam się czy sobie odpuścić i wziąć go po prostu jutro i tak toczyłam się i toczyłam bo akurat wiatr mi w plecy dmuchał.
Jednak gdy rower się zatrzymał tak mi się zrobiło smutno bez tego kubka zatem zrobiłam w tył zwrot :P i pojechałam po ten nieszczęsny kubek. Wracałam już moją stałą trasą. Wstąpiłam jeszcze do LIdla i kupiłam sobie spodnie :) i tam parę rzeczy do jedzenia ...


Służbowa fota.




Kategoria Praca


komentarze
Katana1978
| 15:26 środa, 23 listopada 2016 | linkuj jeansy :)
yurek55
| 20:47 wtorek, 22 listopada 2016 | linkuj A jakie spodnie, kolarskie?
yurek55
| 20:15 wtorek, 22 listopada 2016 | linkuj Dziś było zimniej niż wczoraj - wschodni wiatr jest zimniejszy, niż południowy.
jolapm
| 18:31 wtorek, 22 listopada 2016 | linkuj rzeczywiście wiało dzis chłodem
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!