Do pracy i z pracy 146/2016
-
DST
17.70km
-
Czas
01:00
-
VAVG
17.70km/h
-
VMAX
33.40km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
Kalorie 518kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 listopada 2016 | dodano: 02.11.2016
Do pracy i z pracy.
Rano mokro, a po pracy nawet kropiło.
Głowa mi pęka i ucho mnie boli (W tamtym tyg jak jechałam pandą to uchyliłam sobie okno i od tamtej pory mnie pobolewa) w różnych intensywnościach.
No i nie mogę się tego bólu pozbyć. :(
Tuż przed wejściem do domu znów upadł mi licznik i zresetowały się wszystkie dane ;/ także dystans spisuję z poprzedniego wyjazdu gdzie jechałam prosto z pracy do domu.
Fota ta co zwykle
Kategoria Praca
komentarze
mors | 22:38 piątek, 4 listopada 2016 | linkuj
Miło to czytać. :) Polecam się na przyszłość. ;)
PS. śnieg?? U mnie nad ranem sucho i +2 i to takie "ciepłe". ;)
PS. śnieg?? U mnie nad ranem sucho i +2 i to takie "ciepłe". ;)
paprykarz1983 | 06:09 piątek, 4 listopada 2016 | linkuj
No to rozjeżdżam, dziś przyjechałem do pracy rowerem, mimo opadów śniegu (a wg google 0% szans na opady) Teraz czuję się świetnie :)
paprykarz1983 | 21:09 środa, 2 listopada 2016 | linkuj
Ja już tydzień bez roweru i coś mnie gardło boli od kilku dni, to pewnie też z powodu braku jeżdżenia :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!