Znów wieczorem
-
DST
51.20km
-
Czas
02:50
-
VAVG
18.07km/h
-
VMAX
34.40km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Kalorie 1421kcal
-
Podjazdy
109m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 września 2016 | dodano: 24.09.2016
Dziś znów wieczorna przejażdżka.
Wcześniej nie mogłam iść na rower bo pojechaliśmy do rodziców na obiad.
Miałam jechać aż do Leszna, ale im dalej na zachód tym zimniej się robiło. Temperatura na moim termometrze strasznie szybko spadała - pomyślałam sobie że dojadę do Borzęcina i zawrócę do Śródmieścia.
W Śródmieściu było trochę cieplej :))
Paralotniarz w Kaputach © Katana1978
I po kiego te rondo w Pogroszewie ? © Katana1978
Da się już normalnie dojechać do Borzęcina - ostatnie 100 m to jeszcze teren ale utwardzony © Katana1978
Zdjęcie z Panasonica :) © Katana1978. Nie jestem zadowolona z tego zdjęcia :(
Kategoria Wycieczka
komentarze
jolapm | 18:26 niedziela, 25 września 2016 | linkuj
Yurku, z tego co pamietam pisałeś o bezsensie remontu drogi z Pogroszewa do Borzęcina argumentując, ze kiedyś ludzie chodzili do koscioła piechotą. Dodam jeszcze, że dawniej chodzili boso. A tramwaje w Warszawie ciągnęły konie... I komu to przeszkadzało, prawda? Dobrze, że nie wszyscy tak myślą, bo dalej chodzilibyśmy w skórach i jedli korzonki :)
A rondo w Pogroszewie, w przeciwieństwie do remontu drogi, rzeczywiście jest bez sensu
A rondo w Pogroszewie, w przeciwieństwie do remontu drogi, rzeczywiście jest bez sensu
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!