Charszewo - Włocławek
-
DST
62.00km
-
Czas
03:10
-
VAVG
19.58km/h
-
VMAX
41.96km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Kalorie 1588kcal
-
Podjazdy
190m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś z działki do Włocławka.
Pociąg było o 18.00 z działki wyjechałam godzinę wcześniej niż planowałam bo zaczęło kropić.
Za Lipnem miałam już dość spore jeziorko w butach.
Praktycznie nigdzie się nie zatrzymywałam - nie miałam takiej potrzeby, szybko mi minęły te 53 km (reszta km to dojazd do domu z dworca)
W pociągu IC była kupa ludu, 3 paniusie miny miały nie teges jak je ładnie przeprosiłam z miejsca dla rowerów (bo tam niżej są siedzenia) a że miałam wykupione miejsce musiały mi zwolnić miejscówę. Potem jeszcze 3 rowery doszły więc ludzie musieli stać.
Ogólnie sporo ludzi stało normalnie jak w godzinach szczytu w zwykłym ZTM.
Moje miejsce przy oknie też było zajęte przez jakiegoś dziadka, ale już go nie przepędzałam - usiałam obok jego, na jego miejscu.
Myślałam że w takich pociągach nie ma miejsc stojących - współczułam trochę tym ludziom stać 1,5 godziny....- padłabym.
Dworzec © Katana1978
Kategoria Wycieczka
komentarze