Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do pracy i z pracy 102/2016

  • DST 18.30km
  • Czas 01:05
  • VAVG 16.89km/h
  • VMAX 35.76km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 sierpnia 2016 | dodano: 16.08.2016

Do pracy i z pracy.
Cieplej niż ostatnio więc rękawiczki mi się nie przydały.
Muszę wam powiedzieć że dzień śpi coraz dłużej - jak jechałam do pracy włączyłam już "oczojebkę" żebym była widoczna, bo bez lampek przed 6.00 rano to już krucho.
Jak dojechałam do Janek to było już widno jak za dnia...

 
Z tej stacji BTS pogodynka jeszcze nie łapała lokalizacji :)

Po pracy pojechałam na zakupy, a potem wzięłam się za sprzątanie (nie można zapuścić chałupy w brudzie bo potem byłaby maskara, a tak to sobie sprzątam po trochu. Dziś umyłam np łazienkę. Jutro planuję kuchnię umyć :) - ale zobaczymy co z tego wyjdzie bo ja ogólnie sprzątać nie bardzo lubię...
Poza tym miałam akcję wycierania dywanu ze smaru ;/// udało się dopiero "persil color - gel" - a już się bałam że mężulek mnie zabije jak wróci z urlopowania.

No i muszę wam jeszcze napisać że pogodziłam się już z moją sakwą której jeszcze nie zgubiłam.
Jak przyjechałam z zakupów to stwierdziłam że szkoda pleców, bo mnie już tak od rana (jak jechałam do pracy) bolały.
Bez sensu się tak męczyć ...
Zamocowałam więc bagażnik (heh który to już raz zakładam i zdejmuję ? - hehe) i porządnie przypięłam sakwę.


Miałam dziś jeszcze pojechać na jakąś wieczorną wycieczkę ale taka zmęczona już jestem i chyba dzień skończę na czytaniu książki Harlana Cobena "Jedyna szansa".




Kategoria Praca


komentarze
Katana1978
| 18:50 środa, 17 sierpnia 2016 | linkuj A ja pewnie jeszcze ze 100x zdejmę i założę ;D
yurek55
| 18:12 środa, 17 sierpnia 2016 | linkuj Dlatego ja z sakwami nie jeżdżę i nie mam zamiaru.
Katana1978
| 17:28 środa, 17 sierpnia 2016 | linkuj No widzisz, a ja się tak z tym bujam. Szybciej mi i lżej mi się jeździ jak rower jest łysy, ale za to plecak grzeje plecy ;/
A jak mam sakwę to tak jakoś ociężale mi się jedzie ...
yurek55
| 21:03 wtorek, 16 sierpnia 2016 | linkuj Jak się już ma sakwy i bagażnik, to wożenie bagażu w plecaku jest trochę bez sensu. Ja dziś wiozłem tylko niecałe 4 kg i już to odczułem. Ale ja nie mam wyboru...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!