Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

W nowej kurteczce do Leszna

  • DST 67.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:45
  • VAVG 17.87km/h
  • VMAX 33.53km/h
  • Temperatura 3.5°C
  • Kalorie 2204kcal
  • Podjazdy 122m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 27 lutego 2016 | dodano: 27.02.2016

W czwartek w Lidlu rzucili kurteczki rowerowe w takim kolorze co miałam aktualną.
Mężulek zrobił mi prezent i jadąc w delegację kupił mi po drodze. Była deczko przymała więc wczoraj w najbliższym Lidlu ją wymieniłam.
Te rozmiary tych kurtek to jakaś masakra :(( normalne ciuchy noszę na rozmiar 38, a zgadnijcie na jaki rozmiar wymieniłam kurtkę żeby swobodnie w niej się czuć i żeby nie krępowała mi żadnych ruchów - 42 !!! - jak dla jakiejś porządnej grubaski :D
A ta kurtka co kupiłam na allegro ma rozmiar M i jest dużo za duża.

Czas na rower miałam ok 14.00 zastanawiałam się jak się ubrać, ale jak przeczytałam dzisiejszy wpis Yurka55
to pomyślałam że pod kurteczkę włożę polar i mimo ładnej pogody wezmę narciarskie rękawiczki.
Z początku było mi za ciepło, ale potem jak wracałam już z Leszna cieszyłam się że wzięłam te grubsze rękawiczki.
Temperatura spadła do -1 a mimo że jeżdżę w tych samych butach to nogi i dupsko mi ostro przymarzły.
Szybko się człowiek przyzwyczaja do dodatnich temperatur.
Wzięłam też zwykły rowerowy aparat foto. Bo przy mrozku za dużo ceregieli przy robieniu zdjęć.

Foty

Prezentacja nowej kurteczki
Prezentacja nowej kurteczki © Katana1978

Kokpit Cubka
Też sobie strzeliłam fotę mojej kierownicy - a co tam :) © Katana1978

Drzewka
Drzewka © Katana1978

Droga do Leszna
Droga do Leszna © Katana1978

Konik :)
Konik na drodze :) © Katana1978

Drzewka w zachodzie słońca
Drzewka w zachodzie słońca © Katana1978

Z Leszna tym razem Warszawską nie wróciłam. W Zaborowie skręciłam na Mariew, a potem do Traktatu Królewskiego, następnie Lipków i przy Nowych Babicach wylądowałam na Warszawskiej.
Traktat Królewski znałam - jechałam tą ulicą parę razy ale o niej zapomniałam. Dopiero Jolapm kilkanaście dni temu mi przypomniała. Faktycznie ulica cichsza i przyjemniej się jedzie. W Babicach mogłam jeszcze Dobrzańskiego i wylądować przy S8 ale nie chciało mi się już kombinować - zimno mi było i ciemno się robiło. Bałam się że zabłądzę :D



 
I tyle.

 


Kategoria Wycieczka


komentarze
Ksiegowy
| 09:20 poniedziałek, 29 lutego 2016 | linkuj Piekna pogoda w weekend ale zdradliwe to słońce co? Jak w dzień to jeszcze te 4-5 stopni wygrzało, ale jak wracało się ot nagle wiatr się pojawiał i zimnica, a po zachodzie to już całkiem...
SADE
| 15:53 niedziela, 28 lutego 2016 | linkuj Ja już kilka razy robiłam w LIDLU podchody do ubrań sportowych i jak do tej pory nic nie udało mi się tam kupić. Przy mojej budowie ciała to najlepsze byłyby męskie xs ;-D.
A teraz tak całkiem poważnie. Mam kupioną w TKMax świetną, ocieplaną bluzę UNDER ARMOUR, częściowo na zamek, zaopatrzoną w taką gumową taśmę na biodrach. Super się trzyma i nie muszę się bać, że wiatr mnie przewieje... męska xs :-DDDD. Chyba nikt jej nie chciał bo około 40 pln kosztowała :-).
yurek55
| 21:25 sobota, 27 lutego 2016 | linkuj ad.1 Uchwyt jest z Chin więc nazwa firmy nic nie powie. Można go obejrzeć tutaj
ad.2 Powinienem założyć futrzane rękawiczki i grubsze skarpety, wtedy by było dobrze
jolapm
| 21:15 sobota, 27 lutego 2016 | linkuj A widzisz, pisałam,że dobrze się tędy jedzie..:)
Wystarczyły"? W takim razie kto to pisał? " Na dodatek zapomniałem już, jak potrafi być zimno i nie do końca dobrze się ubrałem." :)
Katana1978
| 21:01 sobota, 27 lutego 2016 | linkuj Fajny masz ten uchwyt - jaka to firma ??
yurek55
| 20:34 sobota, 27 lutego 2016 | linkuj Mnie zmarzły tylko dłonie i trochę stopy, polaru przez całą zimę nie zakładałem. Dziś wystarczyła kurtka sofshell, koszulka kolarska i podkoszulka. Widzę, że do mostka w Cube dałoby się przymocować mój uchwyt.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!