Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Szok i niedowierzanie

  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 lutego 2016 | dodano: 10.02.2016

Nie chciało mi się zakładać ciuchów przeciwdeszczowych i do pracy pojechałam autem.


Jechałam jakieś 15 min. Zyskałam 30 min snu.

Podczas jazdy tak się zastanawiałam co takiego jest w prowadzeniu auta że ludzie to lubią.
Miękki fotel, muzyczka z radia ...i co jeszcze ?

W pracy wszyscy w szoku, a Pan sprzątacz już chciał do mnie lecieć że mi rower buchnęli z parkingu rowerowego.
Po pracy miałam problem z wyjechaniem, prawie mnie zastawili - kolega mnie asekurował bo o milimetry musiałam mijać 2 auta żeby w parkingu wyjechać.
Pojechałam na zakupy i potem miałam gorzej bo wszystko musiałam dźwigać, rowerem mam wygodniej bo pod same drzwi mogę na bagażniku wszystko podwieźć.



Kategoria Perypetie życiowe


komentarze
Katana1978
| 22:28 niedziela, 14 lutego 2016 | linkuj Yanosik wiele razy mnie na takie beznadziejne drogi sprowadził i jeszcze wiele razy wybierał mi takie drogi że nabijałam 10 -siątki km że podziękowałam. Waze też informuje przed wypadkami, policją, zamkniętymi drogami, remontami itd. Wierz mi Yanosik przy waze to przeżytek
yurek55
| 21:10 niedziela, 14 lutego 2016 | linkuj Ja wolę Yanosika jeśli już muszę używać navi w samochodzie. Mam przy okazji info o radarach, policji, i wypadkach na drodze.
Katana1978
| 20:36 niedziela, 14 lutego 2016 | linkuj Do pracy nie, ale jak już jadę gdzieś indziej to włączam w celu np uniknięcia korków bo ta nawigacja bardzo sprawnie omija korki i bardzo ją lubię.
yurek55
| 20:09 niedziela, 14 lutego 2016 | linkuj Do pracy nawigację włączasz? :)
Katana1978
| 11:54 niedziela, 14 lutego 2016 | linkuj Jurek57 - rejestracji Ci nie podam ale mogę Ci napisać że jak jadę autem to używam nawigacji "Waze" - jak tam dodasz mnie do ziomków to będziesz wiedział że Cię wyprzedzam :D albo że jestem w pobliżu :)
Kot
| 09:34 niedziela, 14 lutego 2016 | linkuj Ja na prawko poszłam potajemnie, aby nie było siary przed rodziną, jeśli nie zdam. No i aby uniknąć dodatkowego stresu związanego z presją, że wypada szybko zdać. Na sam egzamin poszłam bardzo przeziębiona. Miałam wysoką gorączkę, okropny ból gardła i ledwie kontaktowałam. To był upalny majowy dzień. Byłam przekonana, że tak zawalona, na pewno obleję - więc podeszłam do sprawy na zupełnym luzie. Może ten luz mi pomógł, bo zdałam za pierwszym razem :)
Jurek57
| 09:26 niedziela, 14 lutego 2016 | linkuj Czy mogę prosić o nr rejestracyjne Waszych samochodów ?
Dobrze wiedzieć kto będzie mnie wyprzedzać ... :-)
Katana1978
| 20:21 piątek, 12 lutego 2016 | linkuj Ja rondo objechałam 2x i też zdałam za trzecim ;)
starszapani
| 20:19 piątek, 12 lutego 2016 | linkuj Ja na egzaminie stuknęłam w samochód i zdałam :D I to za pierwszym razem :D
Katana1978
| 20:13 czwartek, 11 lutego 2016 | linkuj Ja jak zdawałam prawko za pierwszym razem to trzeba było łuk zrobić przód i tył. Do przodu poszło mi gładko a jak robiłam do tyłu to złapał mnie taki skurcz w szyję że głowy nie mogłam odkręcić (pewnie ze stresu) i oblałam .... :/
Ksiegowy
| 07:59 czwartek, 11 lutego 2016 | linkuj Kot mi też parkowanie tyłem najlepiej idzie:-)
Katana1978
| 20:45 środa, 10 lutego 2016 | linkuj Jolapm -U mnie padało tak średnio, że bez ciuchów na deszcz bym "w miarę sucha" nie dojechała.
Starsza - ja tam radochy nie miałam, bardziej cieszyło mnie to że dłużej pospałam.
Kocie - Moją Pandziochą praktycznie zrobię każdy manewr - to auto też jest małe :)
jolapm
| 20:13 środa, 10 lutego 2016 | linkuj To rzeczywiście szok. Jak obudziłam się o 5.00 to miałam wrażenie, że nie padało, nawet pomyślałam, że spokojnie dojedziesz do pracy.
starszapani
| 18:02 środa, 10 lutego 2016 | linkuj Nie nooo, jak wieje i leje to w suchym, ciepłym autku, przy radyjku jest całkiem spoko :)
Kot
| 17:36 środa, 10 lutego 2016 | linkuj Też dziś pojeździłam samochodem - ale w ramach pracy, tj. służbowo. Jest to mały samochodzik i wszędzie gdzie się dało parkowałam tyłem. Jak kiedyś, dawno temu robiłam prawko, to bardzo lubiłam manewry na placyku :)).
Pozdrawiam rowerowo i samochodowo/m.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!