Do pracy i z pracy 21/2016
-
DST
17.50km
-
Czas
00:55
-
VAVG
19.09km/h
-
VMAX
41.18km/h
-
Temperatura
1.5°C
-
Kalorie 385kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do pracy pojechałam Cubuśkiem - tak mi się superancko jechało że jestem w szoku.
Normalnie jakbym na jakiejś szosówce jechała.
Krossowa waga + grubaśne opony robią swoje, że potem ledwo co odnajduję się na wychudzonych oponach i lekkim Cubku.
Jeszcze te hamowanie - hydrauliki..... to jest poezja :)
Dziś przed pracą kurier dostarczył mi mojego Soniaka i mojej radości nie ma końca.
Napisali żebym sprawdziła ładowarkę albo im wysłała do sprawdzenia. Mąż sprawdził i faktycznie jakaś rąbnięta jest z tym napięciem.
Wyślę im - nic nie mam do stracenia.
Soniak chodzi niebiańsko !!!40% było jak włączyłam 1 raz i po instalowałam programy i pobawiłam się, 30% baterii było jak wyjechałam do pracy i jak do domu przyjechałam było 17% mało tego w drodze powrotnej sprawdziłam sobie Locusa czy wszystko działa jak należy.
Służbowa fota - jak zwykle
I tak dla odmiany trasa z pracy do domu. Skoro już Locusa miałam włączonego.
Kategoria Praca
komentarze