Do pracy i z pracy 8/2016
-
DST
19.65km
-
Czas
01:30
-
VAVG
13.10km/h
-
VMAX
31.80km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano znów była mała dostawa śniegu (a po pracy roztopy), jak jechałam do pracy widziałam 4 ślady po rowerach na Krakowskiej.
W pracy jak to w pracy - dużo pracy - ja nie wiem, chyba dużo ludzi podostawało pod choinkę zepsute telefony
i teraz do nas je wysyłają, albo zwlekali z wysyłką aż skończą się święta.
Ledwo żyję, przez cały tydzień śpię ok 4 godz na dobę :((( Dziś jakbym jechała autem zapewne bym zasnęła za kierownicą.
Na rowerze ledwo ledwo leeedwo ciągnęłam, a miałam parę punktów do zaliczenia.
Lidl - W Lidlu miały być dziś termoaktywne damskie kalesony - nie było nie wiem czemu.
Tesco - kupiłam zeszyt, segregator, koszulki na A4 - będę prowadzić mały dziennik w dążeniu do stania się profesjonalną fotografką.
W zeszycie będę pisać sobie różne notatki.
W pracy dobry kolega z działu informatyki wydrukował mi moją instrukcję do aparatu foto (200 stron !) wcześniej korzystałam z pdf.
w kompie - teraz stwierdziłam że wygodniej będzie czytać normalnie. Będę mogła sobie coś tam zakreślić i zaznaczyć itp
Koszulki na A4 i segregator wykorzystam jako książkę z tej instrukcji.
Zmęczona jestem i mi zimno :( a jeszcze pstrąga muszę przygotować na obiad :/
Pogoda w Jankach © Katana1978
Kategoria Praca
komentarze