Zimno
-
DST
20.60km
-
Czas
01:15
-
VAVG
16.48km/h
-
VMAX
34.05km/h
-
Temperatura
-9.5°C
-
Kalorie 517kcal
-
Podjazdy
64m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wg listy postanowień postanowiłam się przejechać by zrobić jakąś ciekawą fotkę.
Ubrałam się w kominiarkę (w Decathlonie wczoraj kupiłam taką która nie zakrywa ust) na to założyłam czapkę i o dziwo okulary mi nie zaparowały.
Skarpety średnio się sprawdziły, ale udało się przetrwać bez bólu, ta dodatkowa para rękawiczek też sprawiła że ręce nie bolały.
Gdybym w ogóle nie ściągała głównych rękawiczek by zrobić zdjęcia to myślę że ręce zachowały by ciepło do końca wycieczki.
Najbardziej zmarzł mi tyłek i uda :( nie wiem może przerzucę się na rajstopy ....
Pomyślałam sobie że w taką zimnicę to nie ma sensu zabierać Panasonica bo i tak nie wygodnie się go wyciąga z tego plecaka.
Dziś jeszcze porobiłam zdjęcia Panasonic'em, ale od jutra nie będę się męczyć i poniżej -5 będę wozić Sony.
On też w sumie dobre fotki robił.
Zresztą i tak nie znalazłam nic ciekawego do sfotografowania. Tak to jest że jak się coś za bardzo chce to nici wychodzą....
Jedyna fota godna podziwu wg mnie z mojej dzisiejszej wycieczki to
Ścieżka rowerowa © Katana1978
Na Żwirkach powstaje nowa ścieżka rowerowa .... W końcu :))))
W domu z okna w noc sylwestrową napstrykałam więcej zdjęć ...
Fota 1
Fota 2
Fota 3
Fota 4
Fota 5
Kategoria Wycieczka
komentarze