Miało być tylko do sklepu
-
DST
25.65km
-
Czas
01:55
-
VAVG
13.38km/h
-
VMAX
35.20km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Kalorie 115kcal
-
Podjazdy
81m
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś chłopaki pojechali do teściowej, ja nie miałam ochoty tam jechać i oglądać awantury między szwagrem a jego dzieciakiem.
Dla mnie to patologia i wolę inaczej spędzać wolny czas.
Po 14.00 patrzę przez okno że nie pada, postanowiłam pojechać po zakupy by kupić jakieś piwko i bułki :).
Jak wyszłam na dwór okazało się że nie jest tak źle, trochę kropiło przelotnie ale naprawdę minimalnie.
W związku z tym chciałam pojechać do centrum zobaczyć dzisiejszą demonstrację, wiatr pchał mnie aż miło.
W porę sobie zdałam sprawę że będzie ciężki powrót więc przy hotelu Sobieskiego zrobiłam lekki w tył zwrot i Grójecką wróciłam do domu.
Jechało się naprawdę ciężko, musiałam bardzo uważać bo wiatr huśtał mną ostro na boki. Jechałam na przełożeniu 2x4 a czasem 2x3. Ale dojechałam cała.
Wg pogodynki z ubuntu wiatr wieje 53 km/h
al 4 czerwca 1989r
Na ul. Chrobrego - Topola Biała (pomnik przyrody)
Górczewska/Prymasa Tysiąclecia
Grójecka
Kategoria Wycieczka
komentarze
Swego czasu miała mnie spod Sobieskiego odebrać "nasza" Savil, dojechałem do początku Grójeckiej (na mono, od S8) i nie mogę go znaleźć! Tak szukałem, że aż się minęliśmy. ;D
A własnie, dobry pretekst, by spytać - co tam u niej? Nie utrzymujecie kontaktu? ;>
PS. a zdjęcia z demonstracji?