Zamglona setka
-
DST
111.70km
-
Teren
9.00km
-
Czas
06:25
-
VAVG
17.41km/h
-
VMAX
31.88km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 2962kcal
-
Podjazdy
457m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś w końcu nadarzyła się okazja by pokręcić trochę więcej niż z pracy do pracy.
Arek pojechał na zlot harcerski więc miałam cały dzień dla siebie. Pogoda tylko nie rozpieszczała jak wyszłam z domu to lekko mżyło, potem koło Nowodworów lekko padało. Postanowiłam że przejadę przez most Północny i zobaczę jak będzie lipa to wracam, a jak znośnie to jadę dalej.
Jak widać było znośnie, przy Serocku lekko zwątpiłam, ale potem już praktycznie nie padało. Rower tylko wygląda jakbym go z chlewu wyciągnęła.
Zaliczyłam gminy które z lekka mi nie dawały spokoju, bo była lekka "dziura" na mapce w Zalicz gminę. Zaliczyłam 4 gminki :)
Pokrzywica, Winnica, Świerszcze, Nowe miasto. Został jeszcze Joniec który mnie denerwuje ale to już za daleko było, innym razem zaliczę tę gminę.
Było strasznie mgliście i praktycznie nic nie było do sfotografowania ...
Drogi w miarę ok, raz mi się tylko trafił fragment że praktycznie wylądowałam na środku pola - ale jakoś dojechałam do normalnej drogi.
Typowy Listopadowy dzień.
Na polu...
Taka tam droga ...
Drzewka
Gospodarstwo ale nie wiem gdzie to było :)
Pamiątka 1
Pamiątka 2
Więcej pamiątek nie miałam bo jechałam bocznymi drogami.
Powrót z Nasielska pociągiem, nawet czekać nie musiałam. Kupiłam bilet i zaraz przyjechał :). A obstawiałam że pewnie będę musiała czekać :)
Test - bo navime coś wolno działa ostatnio....Chyba się przerzucę i tu będę wklejać trasy
Kategoria >100, Wycieczka
komentarze