Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do pracy i z pracy 28 - rok 2015

  • DST 26.60km
  • Czas 01:40
  • VAVG 15.96km/h
  • VMAX 31.60km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 769kcal
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 września 2015 | dodano: 16.09.2015

Do pracy Krossem bo było mokro po nocnych burzach.
Po drodze rozjechałam chyba ropuchę :( , dobrze że na rowerze nic nie było widać. Pamiętam jeszcze jak kiedyś rozjechałam ślimaka takiego bez skorupki to cały mi się rower upaćkał...

Po pracy pojechałam kupić koszyk sklepowy do roweru. Teraz zakupy będą jeszcze wygodniejsze.
Powrót przez Bitwę Warszawską.

Gorąco dziś było, niby był wiatr ale chyba w ogóle nie chłodził powietrza.





Kategoria Praca


komentarze
Katana1978
| 09:38 piątek, 18 września 2015 | linkuj No to masz prawie klasyk :)
jolapm
| 18:33 czwartek, 17 września 2015 | linkuj a ja mam co prawda czarny koszyczek rowerowy, ale z rączką
Katana1978
| 07:07 czwartek, 17 września 2015 | linkuj Pamiętam te srebrne koszyki w sklepach :)
Ksiegowy
| 05:15 czwartek, 17 września 2015 | linkuj Błękit paryski:D
yurek55
| 20:39 środa, 16 września 2015 | linkuj Teraz już w sklepach wszędzie plastikowe koszyki, taki druciany to już klasyk. Ten akurat niestety nie zasługuje na to miano, bo nie ma rączek i jest czarny. Czarne w sklepach nie występowały. :)
jolapm
| 19:14 środa, 16 września 2015 | linkuj Ładny ten Twój Krosik :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!