Ostatnia szansa
-
DST
132.45km
-
Teren
30.00km
-
Czas
08:25
-
VAVG
15.74km/h
-
VMAX
32.70km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Kalorie 3915kcal
-
Podjazdy
435m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś ostatnia szansa na zaliczenie kilka gmin.
Jutro wraca Arek i jadę z nim na działeczkę i na pewno długich dystansów nie będzie.
Rano o 6 pobudka, gimnastyka bardzo krótka, potem śniadanko i pojechałam szybko by zdążyć na pociąg,
Niepotrzebnie się tak śpieszyłam, bo pociąg miał 40 min opóźnienia ;/
Podróż trwała prawie 2,5 godziny i wylądowałam w Radomiu :), a stamtąd już pomknęłam na rowerze do domku.
Praktycznie od Radomia dokładnie od cmentarza zaczął się teren i ciągnął się z małymi przerwami do Grabowa nad Pylicą.
W lesie dało się w miarę normalnie jechać (pewnie dzięki deszczu który w nocy chyba tam padał) ale za to komarzyska tak mnie pocięły że masakra :((
W Warce zrobiłam popas na stacji Orlen i kilka km dalej zaczęła się deszczowa pogoda w kratkę. W sumie nie padało tak dużo, bo buty miałam suche :) ale dobrze że wzięłam ze sobą kurkę przeciwdeszczową z Lidla :)
Pogoda uspokoiła się dopiero za Piasecznem niedaleko Janek :)
No i tyle.
Do domu zajechałam przed 20.00 zjadłam fasolkę szparagową i w sumie dobrze się czuję, ale głodna jestem bo nic już w domu do jedzenia nie ma :D
Mąż poszedł właśnie do Żaby kupić chleb tostowy (godz 21.55) hehe :D
Trasa
Gmin do kolekcji przybyło 6 :)
Radom, Jedlisk, Stromiec, Grabów nad Pylicą, Warka, Chynów :)
Fotki :)
W pociągu - tuż przed wysiadką :)
Dworzec Kolejowy w Radomiu.
W Radomiu - Na zielonym, dajesz przykład dzieciom ....
Czy mieszkańcy i kierowcy nie wiedzą jak poruszać się po mieście ?
Katedra p.w. Opieki NMP - o ile dobrze zapamiętałam :)
Lech i Maria Kaczyńscy.
Następny kościół pw. św. Jana Chrzciciela.
Kościół i klasztor ojców Bernardynów
Rower dobry na reklamę wszystkiego :)
Tak jakby Stare Miasto Radomia.
Kościół garnizonowy pw. św. Stanisława
Grób Nieznanego Żołnierza
Pomnik poległym...
Jan Kochanowski
Pomnik ludzi pokrzywdzonych w związku z robotniczym protestem w czerwcu 1976 r.
Jeden z bloków w Radomiu.
I znów teren.
Dość duże zachmurzenie ...
Takimi drogami jechałam ...
I takimi ....i to spory kawałek jakieś 5 lub 7 km
Drewniany Kościół - ale nie pamiętam już gdzie to było.
Tan dam :)
Pomnik Katyński - Chyba nie ma w Polsce gminy gdzie nie ma pomnika nawiązującego do Katynia albo do Smoleńska.
Oczywiście nie chcę żeby to było brane że mam coś przeciwko temu (bo o historię trzeba dbać) ...tylko to takie moje spostrzeżenie.
Słynny pomnik Lotników Polskich w Warce - robi wrażenie, strasznie duży jest.
Tu też pomnik Bohaterskim Lotnikom.
Urząd Gminy w Chynowie.
Żadnych Bronków !! - Tą gminę miałam już kiedyś zaliczoną, ale fotki nie było :)
Idę spać :)
Kategoria >100, Wycieczka
komentarze
;))
PS. Całkiem ciekawa wycieczka.
A dziś malarz wykazał się dokładnością , może to kolejny (?) chętny na licznikowego :)))
Ze swej strony polecam całym sercem tereny dawnego województwa radomskiego, tylko pociągi się strasznie wloką jednym torem od Warki.