Teren - stanowczo nie !
-
DST
76.85km
-
Teren
6.00km
-
Czas
04:40
-
VAVG
16.47km/h
-
VMAX
32.40km/h
-
Temperatura
34.0°C
-
Kalorie 2192kcal
-
Podjazdy
277m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj zaplanowałam z koleżanką że się spotkamy w Wawrze i pojedziemy sobie pozwiedzać wioski koło Otwocka.
Rano jednak źle się poczułam i odwołałam spotkanie i dopiero w południe stwierdziłam że mi przeszło więc wyskoczyłam na rower.
Zadzwoniłam do kumpeli, że będę jechać w jej strony i że w Karczewie do niej zadzwonię i jak się uda to się spotkamy.
Jak przepłynęłam na drugą stronę promem w Gassach, to zadzwoniłam do kumpelki że jestem na jej terenach ale niestety nie udało nam się spotkać ...
Obcykałam sobie mapkę żeby nie jechać 801 tylko przez las i to był głupi pomysł, bo tak się tam zmachałam że masakra jakaś,
praktycznie nie ma normalnej drogi tylko jest piaskownica....wyjechałam stamtąd czym prędzej i jechałam 801 zatrzymując się prawie przy każdej stacji by kupić wodę.
W sumie wydoiłam ok 2 litrów wody....
Fotki
Kopiec Powstania Warszawskiego.
Wał Zawadowski.
504 km Wisły.
Prom w Gassach
Tak ludzie wypoczywają podczas upałów (normalni), bo tacy stuknięci to na rowerze jeżdżą :D
Cubek na promie.
A to już przy drodze 801.
Tak mi się te krzesło skojarzyło z Agnieszką Chylińską. Kiedyś oglądałam z nią wywiad i mówiła że ma jakiegoś tam męża cygana czy jakiegoś tam innego obcokrajowca i w domu ten mąż ma swoje krzesło i nikt na nim nie może siadać - tylko on.
No i tak sobie te krzesło właśnie wyobrażałam :D
Basen przy Wale Miedzeszyńskim.
I tyle, mogło by się ciut schłodzić - kolana sobie zjarałam ;/ A kask fajny bo chroni przed słońcem :)
Kategoria Wycieczka
komentarze
Też nie wiem, co mysza71 miała na myśli. :)