Łyknęłam 320 km
-
Temperatura
29.0°C
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 czerwca 2015 | dodano: 07.06.2015
Ale autem :(((((((
Kondycja słaba bo ledwo żyję.
Jazda autem wykańcza człowieka przede wszystkim psychicznie ....MASAKRA.
Byliśmy na działeczce :) nie miałam tam rowerka - nie było jak przywieźć ale wzięłam ze sobą aparat.
Fotki to drugie moje hobby które złapałam razem z moim rowerowaniem i blogowaniem :)
Arek na dzień dziecka dostał scyzoryk. Tu struganie jednej z wielu łódek :)
Platforma (nie obywatelska) dla ważek :)
A tego na działce nie mogło zabraknąć. :D
Kategoria Perypetie życiowe
komentarze
mors | 21:07 poniedziałek, 8 czerwca 2015 | linkuj
@Jurek - zależy jakim wozidłem. ;)
@Katana - nabrałem się na ten tytuł ;p ale może zrób sobie 320 na rowerze, tak dla porównania zmęczenia. ;)
(fizycznie na pewno jest większe, ale za to jaka satysfakcja!)
@Katana - nabrałem się na ten tytuł ;p ale może zrób sobie 320 na rowerze, tak dla porównania zmęczenia. ;)
(fizycznie na pewno jest większe, ale za to jaka satysfakcja!)
jolapm | 19:55 niedziela, 7 czerwca 2015 | linkuj
Oj, to pewnie dlatego, że tych kilometrów nie zrobiłas rowerem, tak na Ciebie podziałała. Pogoda piękna, a Cubus w domu, tragedia :))
Jazda samochodem, szczególnie w taki upał, rzeczywiscie męczy, nawet jesli autko ma klimatyzację. Mnie wtedy usypia, dlatego mam landrynki do ssania. Na chwilę pomaga
Jazda samochodem, szczególnie w taki upał, rzeczywiscie męczy, nawet jesli autko ma klimatyzację. Mnie wtedy usypia, dlatego mam landrynki do ssania. Na chwilę pomaga
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!