Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Borzęcin, Mariew, Truskaw

  • DST 50.65km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:55
  • VAVG 17.37km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 1370kcal
  • Podjazdy 131m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 czerwca 2015 | dodano: 01.06.2015

Dziś pojechałam sobie do Borzęcina i wróciłam przez Truskaw.
Była taka duchota że zabrakło mi picia :( i mało tego zapomniałam portfela - ale jakoś dojechałam na gumach do żucia.
W Truskawiu na tylne koło doczepił się do mnie miejscowy dziadek - spytał się mnie czy może za mną jechać bo zmęczony jest wiatrem - w szoku byłam, bo nikt się nigdy mnie o to nie pytał. Jechaliśmy do praktycznie do Starych Babic. Ok 20km/h
Rozmawialiśmy o kierowcach szczególnie pijakach - temat praktycznie na topie
Gdy już się pożegnaliśmy wróciłam do domu zmachana i przegrzana jak nigdy.

Obrałam już ziemniaczki i jadę zaraz do biedronki.




Fotki


Miło jest jak Czarny (tak go nazwałam) specjalnie podejdzie jak go zawołam :)) Zwierzęta to coś pięknego w tym brudnym świecie.
W głowie mi się to nie mieści jak można zabijać dla zabawy.
Rozumiem dla pożywienia - bo sama jestem mięsożerna, ale dla zabawy lub religii - nigdy....i gardzę takimi ludźmi.


Jolapm nie skontrolowała - więc ja pstryknęłam fotkę, trzeba trzymać rękę na pulsie bo inaczej to budowlańcy przestaną w ogóle zajmować się licznikiem. Wg mnie jak się już coś zaczęło to trzeba to kontynuować :D 


Jakiś książę stanął mi na drodze, pewnie chciał buziaka ....











Kategoria Wycieczka


komentarze
Katana1978
| 20:08 poniedziałek, 1 czerwca 2015 | linkuj E z dziadkiem jechałam równym tempem - tragedii nie było.
Pić mi się tylko chciało to było najgorsze.
Żaba buziaka nie dostała - ale znam takie co całują żaby - patologia jakaś....
jolapm
| 19:25 poniedziałek, 1 czerwca 2015 | linkuj Oj, chciałaś zamęczyć dziadka, a sama się zmachałaś...:)) A buziaka chociaż dostał?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!