Wiatr ..
-
DST
40.00km
-
Teren
7.00km
-
Czas
02:45
-
VAVG
14.55km/h
-
VMAX
33.00km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Kalorie 1291kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś miałam szczerą chęć pojechać do Borzęcina - dawno mnie tam nie było :)
Jadąc Techniczną wiedziałam już że będzie ciężko, pomyślałam że chociaż skontroluję licznik i odwiedzę koniki, a potem zobaczę co dalej.
Po odhaczeniu tych miejsc miałam dość wiatru - bo co to za przyjemność z jazdy gdy człowiek się męczy, a wcale nie musi.
Wpadłam na pomysł żeby pojechać do lasu na Bemowie :) - i to był strzał w dziesiątkę chociaż dla mojego roweru niekoniecznie bo dużo błotka było - no ale jak się ma mtb to wypada od czasu do czasu wjechać w teren :)))
Tak czy siak jestem zadowolona - cisza, przyroda, śpiew ptaków, i cykanie przerzutki ....cudownie.
Fotki.
Jak jeszcze chodziłam do szkoły i mieszkałam na Pradze, to przyjechałam do tego miejsca.
Wtedy to była dla mnie wyprawa - nie wiedziałam gdzie jestem :))) - a nie było wtedy żadnych gpsów .....tylko kompas co najwyżej :)
Nieee zwierzęta nie mają żadnych uczuć .... - przepiękną chwilę uchwyciłam :)
za 10 dni jak się nie pomylą będzie rok bez wypadku :)
W lesie - samojebka :)
Pobawiłam się też makro :) - przy lepszym świetle lepiej zdjęcia wychodzą....
Gdzieś sobie wjechałam na jakąś ścieżkę i trafiłam na pasieki ...
Jadę sobie, aż tu nagle dziura - dobrze że szybko nie jechałam i nie byłam zamyślona :)
Terenowo.
Pojęcia nie mam co to. Obiekty są niedaleko lotniska.
Helikopter.
Powstańców Śląskich - jak na Zielenieckiej :)
Kategoria Wycieczka
komentarze